|
Wicekx
Haków jigowych u mnie pod dostatkiem. Przeróżnych. Problem w tym że grubego, silnego drutu nie
jestem w
stanie (nawet po podgrzaniu) wyprostować aby nie pękł. Jak przegrzeję to znowu zostaje za miękki i
w/w ryby
zrobią z nim ... wiesz co.
Lepiej już kombinować z hakami do swimming jig.
Nie jest Ci przykro gdy kaleczysz swoje ukochane ryby takimi hakami? Wyższy poziom sprytu a
zwłaszcza "hartu ducha i ciała", to połów głowatek na rękę zimą. Złapiesz taką, wytarmosisz i
wypuścisz, po co Ci jakieś tam haki swimming, sam zrób "swimming". I koniecznie zrób zdjęcia dla
XXXa
|