|
Witam.
Dobrym rozwiązniem jest zakup kaseciaka i 3-4 róznych linek DT, WF/F, WF/I, WF/S3, WF/FS. Linki nie muszą
być drogie. Chodzi o to żebyś się przekonał które i do czego będziesz faktycznie używał.
Nie łudź się też że jeden kijek #5 (chyba takie masz Mikado) załatwi Ci wszystkie metody jakimi będziesz chciał
połowić. Zechcesz kiedyś zapolować na szczupaka czy bolenia w swojej większej rzece i znowu staniesz przed
tym samym dylematem - zaczniesz się rozglądać za kijkiem #6/7/8, drugim kręćkiem i nowym zestawem linek do
tego. Mając już jakieś doświadczenie z poprzedniego wyboru różnych linek, będzie Ci sporo łatwiej. Powodzenia.
Pozdrawiam.
|