|
Z praktycznego punktu widzenia, to zależy tylko od tego czy na ryby latasz, czy jeździsz. Jeżeli latasz to bezwzględnie czteroskład, w długości 9 stóp wchodzi do większości bagaży, dłuższy miewa problemy. Jeżeli nie zmieścisz w bagaż podstawowy, to pojawia się problem dodatkowej sztuki bagażu i oversizu.
Czyli oddzielna odprawa, oddzielny odbiór, plus dopłata (strata pieniędzy i czasu). Czasami, zwłaszcza ten czas na przesiadkach może stanowić o poważnych problemach. Jeżeli nie planujesz latać, to mniej składów według mnie jest lepsze.
|