|
No wlasnie dokladnie to co napisales Krzychu(pominmy mistrzow).
Mala rzeczka pol glowicy( tzw i tu opisane niedociazenie),jezioro
cala glowica i jeszcze troche( i duza waga na szczytowce). Ten sam
kij ta sama linka i jedna sytuacja.
I aby to wszystko gralo to WLASNIE UMIEJETNOSCI so potrzebne.
Jesli ktos ma kij opisany jako 6 i do tego linke w klasie 6 i mowi "ze
to zle lata" to znaczy ze jego umijetnosci rzutowe sa marne,albo ma
zly kij(za szybki , za sztywny).
Ten ktos slucha(niepotrzebnie) porady innego doswiadczonego
kolegi i zaklada linke o klasr lub dwie ciezsza i mowi." No teraz to
czuje ten kij, teraz to to lata".
Oczywiscie, ze poleci poniewaz jest ciezsza waga linki i nawet przy
marnym machaniu to poleci a kij bedzie mial uczucie w dloni jako kij
dobrany dobrze i przyjemnie.
Przyklad z ping pongiem i pileczka golfowa. Prawie taka sama
srednica ale duza roznica w wadze. Przy marnym i kalecznym
machnieciu CO POLECI DALEJ?
Przyklad uczestnika kursu rzutowego. Szybka wedka i linka w
klasie kija. I nic mu nie idzie i narzeka na kij, po udoskonaleniu
swoich umiejetnosci kursant ma wieksza kontrole nad petla i
kontrole nad wieksza iloscia linki w powietrziu, calacglowica poza
szytowka i nagle EUREKA kij wspolpracuje i czuje sie swietnie w
dloni z linka w klasie kija..
PRZECIAZENIE LUB NIEDOCIAZENIE maja swoje rozne
zastosowanie, ale na pewno NIE SA SPOSOBEM NA NAUKE
RZUTOW I POSLUGIWANIA SIE MUCHOWKA.
Michal
|