|
Chce zwrocic uwagę na fakt, ze w Austrii sa miejsca/wody, gdze nie sprzedaje się w tym samym
dniu licencji nastepujacym nacjom trzem Czechom, Slowakom czy Polakom, z uzasadnieniem, ze jak
ci przejdą rzeke to kazda najmniejsza rybka będzie ukluta haczykiem, i prawie każdemu lipieniowi
stana na ogonie.
Bajkę Krasickiego:
„Dwaj portretów malarze słynęli przed laty:
Piotr dobry, a ubogi. Jan zły, a bogaty.
Piotr malował wybornie, a głód go uciskał,
Jan mało i źle robił, więcej jednak zyskał."
można uwspółcześnić choćby tak:
„Dwóch postaw muszkarze łowili w jednym czasie:
Jeden duże a rzadko, drugi ginął w masie.
Pierwszy łowił wybornie, choć mało zaliczał,
Drugi "żyłką" łowiąc, drobiazgu nie zliczał.”
|