|
Najbardziej od chęci kupienia lepszego sprzętu muchowego powstrzymują mnie takie posty jak Twój. Ja po prostu nie chcę być takim człowiekiem i wizualnie wolę się odróżniać. Gdy byłem mały też nie nosiłem "flejersa" i "undergroundów" bo mi się ze skinheadami kojarzyło. Jest tak wielu muszkarzy z dobrym sprzętem którzy mnie irytują, że nie wiem czy ja kiedykolwiek...
Z nas obu to raczej ja nigdy nie pisałem czym lapie i na pewno nie przekonywałem nikogo do takiego czy innego sprzętu.Prosta prawda jest taka,ze uzaleznilem się od postow egzystencjalno-filozoficznych z nuta nienachalnej egocentrycznej dydaktyki.Wiem ze wywoływanie tego tematu było chwytem nieczystym, może nawet poniżej Dolnika,ale to jest silniejsze ode mnie.mirek
|