|
Ale z Ciebie niedobrzelec
To efekt braku mokrej zimy oraz wizji suchej wiosny, przesuszonego lata i nie innej jesieni itd.
Skorki lubią wilgoć, w każdej postaci a przy jej braku stają się niespokojne. Takie „usprawiedliwienie
się” powinno wystarczyć.
Gdyby jednak ktoś był bardziej dociekliwy, to powinien wiedzieć, że istnieje teoria wiążąca
nerwowość skorków na przestrzeni czasów z wielkimi wydarzeniami historycznymi a poniekąd z
losem wędkarzy. Otóż na skutek wysychania stepów w IV w Hunowie w ślad za zanikającymi
pastwiskami najechali Europę wywołując wielką wędrówkę ludów, która była przyczyną upadku
ówczesnego „porządku świata”. O niespotykanej aktywności skorków na kilka lak przed tą
apokalipsą informują kroniki: "skorki choć pozornie nieobecne, zajęły Rzym ”, "ponad przeciętna
skłonność patrycjuszy czyni z nich skorków w tej sprawie”. Podobne zjawiska mają i dzisiaj miejsce,
które każdy mędrzec zauważa (np. loopik pisząc: "Robaki jakby się budzą.Czują już wiosnę.") a tu
co, Arabowie ruszyli. Łącząc proste fakty naukowcy stwierdzili, że rola skorków w historii człowieka
ma wielką wartość. Parlamenty najbardziej uprzemysłowionych państw od kilku lat badają ten
fenomen. I u nas miała powstać stosowna komisja jednak obecnie postawiono na ważniejsze sprawy
czyli jak „zapobiegać zawracaniu Wisły kijem”.
Przechodząc do wędkarzy należy stwierdzić, że dobre lub bardzo dobre samopoczucie skorków jest
podstawą egzystencji „człowieka z kijem”. Susza oznacza bowiem brak warunków tak dla skorków
jak i dla ryb!
Los skorków i wędkarzy, jak widać, to jazda na tym samym wózku.
Dlatego oddajcie swój 1% na ... cokolwiek.
|