|
Mam BD 9' #9, znajomy z którym jeżdżę również.
Co do akcji wędki, lakieru na omotkach i właściwości rzutowych nie mam żadnych zastrzeżeń, bardzo fajny kij.
Jedyne do czego można się przyczepić to jakiś szajs dany na rękojeść (korek), po miesiącu łowienia porobiły się
dziury (w obydwu egzemplarzach - moim i kumpla). Jakoś korka jak na kij za taką kasę tragedia, jeśli masz
możliwość to bierz piankę. My w niedługim czasie wymienimy to na taką specjalistyczną piankę do muchówek.
Rzuty muchami do 25cm - super, z tym że muszą to być muchy odpowiednio skonstruowane, bo muchami z
dwoma zonkerami z królika o długości 15cm to nie rzucisz, do tego trzebaby mieć minumum #10.
Linki Big Daddy są specyficzne, ja mam Slow Mo, kumpel Intermedium. Są źle opisane, bo moja Slo mo to tak na
prawdę intermedium, a jego intermedium to podchodzi pod S3. Problemem jest wyczucie głowicy (cała linka
jednokolorowa), szczególnie w tej intermedialnej było to kłopotliwe, teraz jakoś kumpel to zgrał i ciska tym daleko (z
pływadła).
Drugi raz jakbym kupował to tylko z pianką. Podsumowując - akcja wędki, praca przy holu i przy rzutach - bardzo
dobrze. Omotki, przelotki, blank - bardzo dobrze. Korek - taki jak w wędce za 200zł.
Gdybym kupował teraz to mocno bym się zastanowił nad EGO PIKE, cena kilkukrotnie niższa, a jakość wykonania
i parametry rzutowe bardzo fajne.
Typowa wędka na morze - brałbym TFO TiCRX, na szczupaka #9, na troć #7.
|