|
Używam od kilku sezonów najzwyklejszego Jaxona (taka czarna "baryłka") za kilkanaście pln. Sprawdził się w 100% (wywaliłem tylko te niepotrzebne moim zdaniem, błyszczące zaczepy - do mocowania części magnesu z podbierakiem, lepiej mi się sprawdza plastikowa opaska zaciskowa). Używałem tego zaczepu, zarówno do ciężkiego, drewnianego podbieraka z gumowa siatką (typu "C&R", jak i lżejszego aluminiowego modelu. Nie miałem nigdy problemu z trzymaniem całego ustrojstwa. Podbierak noszę na plecach, rączką w dół (dodatkowo mam elastyczne mocowanie uchwytu z kamizelką - zabezpieczenie przed zgubieniem) - w ten sposób dość komfortowo mogę przedzierać się przez zarośla.
|