|
Jak to się mówi: "było minęło".
To odnośnie rybostanu?! Trzeba było się jednak ograniczać, heheh.
Jak też jestem teraz "gościem" na Sanie.
Noo, z taką wędką jak Twoja, to jasne, że GOŚCIÓWA jesteś!
Co gorsze, wcale tego nie żałuję. Kormorany od września przejmują moją funkcję. src="imx/icons/neutral.gif" border="0">
No mają przewagę i liczebną i z uwagi na możliwości siedzą nad wodą 24/dobę, do dobrych miejscówek
się nie dopchasz. Ciekawe jednak czy są skuteczniejsze od Ciebie, masz może jakieś dane?
Podziel się nimi.
A tak na poważnie, to boję się jednak czasów kiedy i kormorana się spotkasz nad Sanem.
To będzie naprawdę bardzo zła informacja.
|