|
Dokładnie tak.Wywijanie to nic innego jak siłowe nadanie woderom kształtu odwotnego niż
fabryczny.Nawet dziecko wie,czym to sie kończy.Poza tym,logika nakazuje mi myśleć,że wilgoć
paruje w górę.Jak ma się wydostać z woderów wiszących do góry nogami?
Eee tam.
Wywijanie, to - machanie lub kręcenie czymś w powietrzu. Oczywiście można i tak suszyć portki. Twoja
"logika" jednak jest sprawna, w końcu nakazuje Ci myśleć poprawnie czyli, że ciecz na gaz "zamieniając
się" często odchodzi do nieba, choć jest to mylące, bo czasem odchodzi w bok, a nawet w dół! Lub po
skosie, lub po łuku.
|