|
o ileż przyjemniej byłoby mieć zapasową szczytówkę w domu. wędki muchowe są jednak pod stałym ryzykiem utraty szczytówki. dla mnie szanujaca się firma jest taka,która dałaby dwa szczyty i oprócz tego gwarancję ,ale chyba już wtedy na dolnik. wtedy można mówić o komfortowym łowieniu bez potencjalnych zmartwień,co będzie gdy się złamie albo straci szczytówkę?????? to nie jest feeder,gdzie zapasowe szczyty leżą po sklepach za grosze. faktem jest ,że jest to jednak sztampa. no to żeby sztampą nie zrobić zapasu dla wędkarza? czuje że gdyby na rynek weszła firma robiąca niezłe muchówki,i zrobiłaby dwa takie same szczyty, to zyskałaby na tym. ja bym taka wędke chciał mieć, bo miałbym ewentualny zapas, gdyby czasem coś się stało. weglówkę ze sztampy, robi się stosunkowo krótko,to jaki problem w tym żeby szczyt zapasowy dorobić od razu?
|