|
"Zwróć uwagę na to, że nikt nie podał ci konkretnych metod odrestaurowania klejonki, a jedynie wyrwane z kontekstu i realiów porady dotyczące np. łączenia., nic poza tym. ich nie interesuje co ty z tymi łączeniami zrobisz i jakie w przyszłości będziesz miał z nimi problemy.
Chcą tylko zaimponować i mieć cho krótkotrwałą racje.
Nie ważne czy to ci pomoże, ważne abyś uznał ich racje."
Kompletna bzdura napisana bez zastanowienia. Jak można rozmawiać konkretnie o klejonce, której się nie widzi? Zdjęcia zrobione przez Arka możemy sobie darować. Po drugie primo: zapytaj kogoś, kto robi/odnawia klejonki, ile setek godzin zajęło mu zdobywanie wiedzy na ten temat? Uważasz, że to się da tak na szybko przekazać komuś na forum? Bzura.
A tak przy okazji. Pisanie na tematy bardzo odległe od muchy na muchowym forum daruj sobie. W końcu nie do tego ono służy.
Pozdrowienia od Elki.
|