|
Testowałem wczoraj Outbounda WF10 (425grain) Coldwater i tak:
nie jest to typowa linka WF, raczej głowica z zintegrowaną rozbiegówką, jak ktoś nie lubi łowić głowicami będzie się męczył,
agresywna głowica 9m połowa Float, połowa Inter, którą trzeba umieć opanować, co polega na stosunkowo długiej drodze rozpędzania i minimum 1,0m tzw. overhangu. Bez tego pierwszego wędka zbytnio "przysiada" powodując splątania, bez ostatniego głowica szybko gaśnie,
nie jest to linka do kameralnych prezentacji, niestety, pomimo osiągania niezłych dystansów głowica często ląduje głośno w formie mniejszej lub większej plątaniny - dalszy trening konieczny,
po wyczuciu linki powtarzalne rzuty 25m muchą 20cm bez problemu,
najgorsze na koniec: rozbiegówka fatalnie zachowuje się w niskiej temperaturze, jest zbyt sztywna i pod tym względem zwykły airflo ridge biję ją na głowę.
Pozdrawiam
|