f l y f i s h i n g . p l 2025.08.20
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: No kill Soła WG-Żywiec. Autor: Roman Cyfra. Czas 2025-08-20 12:59:46.


poprzednia wiadomosc Odp: Jeszcze na temat : : nadesłane przez Maciej Wilk (postów: ) dnia 2002-10-15 11:43:45 z *.tychy.sdi.tpnet.pl
  Nie do końca jestem przekonany co do parasola jaki teczak roztacza nad potokiem, ale nie w tym rzecz. Z pewnoscią tęczak to ryba szybciej rosnąca, łatwiejsza w hodowli I to większy kawałek mięsa. Jednak jeśli chodzi o zarybienia wód płynących obcymi gatunkami mysle, że w większym stopniu powinniśmy się przyjrzeć temu co się dzieje na świecie, w końcu tam gospodarka zarybieniowa jest prowadzona od lat. A wygląda to tak Amerykanie boleją na tym ze w pewnym okresie zarybili swe wody Potokowcem, Włosi płaczą że marmurek praktycznie został wyparty, ba nawet Rosjanie twierdzą że wpuszczenie Garbuszy na Kolski było straszliwym błędem. Co do współistnienia gatunków potok – tęczak to powiem tak w łowiskach w których łowiłem na zachodzie europy łowiło się głównie tęczaka. Potok padał sporadycznie. (no może nie potrafię łowić ale to już inna historia) Myślę ze po prostu tego potoka było mało.
Łowiąc we Włoszech muszę stwierdzić ze jest możliwe występowanie Potoka jako gatunku dominującego. Ryby tam były pokaźnych rozmiarów około 40 cm (srednio) a tęczaków praktycznie nie było – czyli się da.
Argument że kiepscy wędkarze będą łowić tęczaki a ci lepsi potoki wydaje się mocno naciągany, ryba to ryba I o wyjątkową inteligencję bym jej nie posądzał.
Jedynym argumentem który wydaje się w miarę logiczny to, to że w wodach których praktycznie nic nie ma tęczak może wypełnić pustkę. Jednak czy tędy droga, szczerze mówiąc nie wiem.
Aby dać tęczakowi szansę muszę napisać że tęczak to przyszłość łowisk jeziorowych I w dużej mierze dzięki tej rybie widzę rozwój wędkarstwa muchowego w Polsce.
Reasumując nie dokońca jestem pewny czy zarybienie tęczakiem np. Dunajca czy Sanu było by czymś bardzo strasznym, ale powiem tak, często podróżuję po Europie czy świecie ale nigdy jeszcze nie pojechałem po to aby złowić tęczaka nie w jego naturalnym środowisku.,
pozdr mw
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus