Odp: XXX PUCHAR ZIEM PÓŁNOCNYCH
: : nadesłane przez
Piotr Konieczny (postów: 1532) dnia 2024-10-03 21:40:45 z 78.30.102.*
Ryby (mam nadzieję) będę łowił do końca swoich dni.
Czy nazwiecie to sportem, rekreacją, obcowaniem z naturą wszystko mi jedno. Jakieś 30 lat temu
przestało mnie podniecać łowienie na "komplety" kiedy doszedłem do 400 pstrągów i lipieni zabijanych w
ciągu roku. Dodam że ani ja ani żaden z domowników ani jednej ryby nigdy nie zjadł! I tak zacząłem
wypuszczać ryby, choć kiedyś śp. Antek Tondera powiedział mi: chyba zwariowałeś jak myślisz, że ja
miałbym wypuścić miarową rybę. No i dzięki zawodom Antek zaczął miarowe ryby wypuszczać!
Dzisiaj wystarczyło mi złowienie 2 ryb. Niekiedy nawet nie łowię i wystarcza obserwacja wody. A zawody
lubię i tyle