Odp: Popularyzacja czyli kolejny zakątek zje...ny przez komercję
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 6121) dnia 2024-08-19 09:33:42 z 147.161.248.*
Kwestia definicji dzikości ma tu minimalne znaczenie. Ważne, że to tam widziałem na własne oczy orły,
orliki, jelenie, niedźwiedzia a nawet rysia przepływanąjeco przez San. A było to w czasach gdy, bywało,
że cały dzień trudno było spotkać tam człowieka.
Potem ktoś wpadł na wyjatkowo kretyński pomysł (może nie kretyński a perfidny, bo podszyty chęcią
zrobienia kasy na tym klimacie) by to zniszczyć a ze Zwierzynia zrobić najpierw tzw. letnią stolicę
wędkarstwa muchowego ze wszystkimi tego konsekwencjami, a potem siłą rzeczy za wędkarzami
pociągnęła już normalna letnia stonka na czele z bałwanami dla których najlepszą wakacyjną rozrywką
jest jazda landarą V6 po lesie i rozjebywanie wszystkiego co po drodze.
I tak kolejne niszowe, piękne i spokojne miejsce zostało po polsku zaorane.