f l y f i s h i n g . p l 2025.02.05
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Korzenie zorganizowanego wędkarstwa w Polsce. Autor: S. Cios. Czas 2025-02-05 11:09:54.


poprzednia wiadomosc Odp: Hodowla zabija. : : nadesłane przez Roman Magiera (postów: 73) dnia 2024-06-13 10:08:14 z *.play-internet.pl
  Kto i po co miałby takie badania wykonywać. A co za tym
idzie Nie ma badań to nie ma zagrożenia. Niektórzy gubią
się w profesorskiej kołomyi, rutynie i ogólnym
przedawkowaniu wiedzy.
Nad wodą trzeba po prostu żyć, wtedy najlepiej widać jak
to wszystko się zmienia.
Jestem świadkiem co stało się na jednej z rzek, gdzie w
górnym biegu kilkanaście lat temu powstała średnia
hodowla pstrąga tęczowego. Na początku wszystko
wyglądało bardzo dobrze, wszyscy się cieszyli bo można
było złowić co jakiś czas uciekiniera i śmiało rzucić go na
patelnię. Zwiększenie populacji ryb w rzece sprowadził
bardzo szybko coraz więcej drapieżników. Zamiast jednej
przemykającej wydry co jakiś czas, można było
zaobserwować kilka a nawet kilkanaście sztuk
przemykających to tu to tam po rzece. Więcej pokarmu =
więcej na stołówce. Zjadały oczywiście pstrągi tęczowe Ale
przy okazji zajadały się pstrągami potokowymi. Nad rzeką
zaczęły się pojawiać czaple siwe gdzie dotąd ciężko było
zaobserwować by zapuszczały się tak wysoko w górę
rzeki. Potem na pstrągach, które zostały w wodzie zaczęły
coraz częściej pojawiać się choroby. Pleśniawki, jakieś
dziwne naloty na skrzelach. Populacja strzebli zmniejszyła
się do minimum. Populacja PP była coraz gorsza, tarło
zanikło do minimum. Gospodarstwo padło jakieś 4lata
temu. Na nieszczęście własciciela , szczęście ekosystemu.
Baseny stoją całkowicie puste, przepływ wrócił do swojego
koryta.
I co ? Można by napisać ,,gówno"
Nie robiłem żadnych badań. Ale widzę jak rzeka powoli
dochodzi do siebie. Wydry jest coraz mniej, ptaki
zapuszczają się bardzo sporadycznie w górne odcinki
rzeki. Coraz więcej strzebli potokowej znowu forsuje
sztuczne progi. A pstrągi ? Pstrągi przeżyły! Pojedyncze
osobniki zajmują stare stanowiska tarłowe. Znowu można
zaobserwować zbiórki suchej muchy.
Jak popełniłem błedy ortograficzne to Wuju nie punktuj.
Piszę z głosówki, poprostu gadam do telefonu a on pisze
🤣 mam to gdzieś. Nie jestem profesorem.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Hodowla zabija. [0] 13.06 10:32
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus