| |
Nie sądzę, aby egzamin, jako taki, był komuszym pomysłem. Jaki jest cel egzaminowania, wiemy.
Komusze jest, z pewnością, wypaczenie tego egzaminu i całkowite zaprzeczenie jego idei. Jak nie
zdasz matury to tracisz dostęp do wielu profesji, czyź nie. Czy jest ktoś, kto nie zdał tego
egzaminu w komuszym PZW? Chyba w legendach. PZW przytula każdego, bo jest zainteresowane
jego portfelem, a nie wychowaniem etycznych, czy przestrzegających przepisow wędkarzy.
W statucie jest nawet paragraf 11 mówiacy o niewydawaniu zezwolenia w przypadku bycia karanym
z UR. Legenda mowi, że ktoś został takiego prawa pozbawiony.
Tak egzamin jak ochrona i idąca za nią kara w komuszym PZW to wydmuszka.
Chyba porównanie anglosasow czy francuzow do homosowieticus jest niezbyt trafione. Przykro mi
to pisac, niestety zostaliśmy potwornie okaleczeni przez 50lat socjotechniki zza Buga.
|
