f l y f i s h i n g . p l 2024.04.20
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Najważniejsze rzeki dla muszkarstwa polskiego. Autor: mart123. Czas 2024-04-18 16:07:33.


poprzednia wiadomosc Odp: ,,Samoutrzymujące” się populacje łososi w rzekach pomorskich : : nadesłane przez witek ziemkowski (postów: 577) dnia 2023-01-26 10:18:11 z *.centertel.pl
  Drawa będąca dopływem Odry 4 rzędu, na odcinku poniżej Kamiennej przepływa przez

R Ó W N I N Ę Drawską i jest średniej wielkości morenową rzeką nizinną, miejscami, w
górnych odcinkach o charakterze rzeki wyżynnej. Pozyskiwane od lat 60-tych ubiegłego
wieku ilości tarlaków łososi, były w niej, oględnie mówiąc, skromne (str. 9 tab.1) :



https://www.aiep.pl/volumes/1980/2_S/pdf/12_s_01.pdf?
fbclid=IwAR0MSGAdtQM6YgzLNrUK8VEPzM48JUZNYgycVYqqKOLnEdIt9c8msnRtfrs



Jeżeli chodzi o (nie)możliwość powstania kiedykolwiek samoutrzymującej się populacji
łososi w Drawie to gorąco zachęcam do przeczytania Rozdziału 4 Dyskusji tej pracy
naukowej, ponieważ tam znajduje się klucz do zrozumienia istoty problemu:



http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/1395/cms/szablony/3622/pliki/016_jnyk_jdomagala.p
df?fbclid=IwAR29fukz1MtA1mcdLfFOYq2lB6slVCrhLIzxszYn3FdZEZyxh2L8GyLJcCs



Co z tego rozdziału 4 wynika? Otóż do efektywnego tarła pary troci, gdzie ikrzyca waży
ok.3,5 kg potrzeba 1750 metrów kwadratowych. Samo tarlisko to tylko 10 metrów
kwadratowych, natomiast powierzchnia odrostowa dla wylęgu, narybku i smoltów to aż 1740
metrów kwadratowych.



Dla przykładu Drawa, która była potencjalnie do ,,wykorzystania” przez łososie i trocie na
odcinku 3750 metrów długości (średnia szerokość rzeki na rym odcinku to 21 m) poniżej
Kamiennej (źródło: http://www.aiep.pl/volumes/1980/6_1/pdf/16_1_03_.pdf?
fbclid=IwAR1ksQuCqWLDxsfUpzB4ruIlwDa5emfr63dLqSgOTW-0dPac5AYE7LGjcWc) co
daje powierzchnię 21 m  3750 m = 78750 metrów kwadratowych, jak podzielimy to przez
1750 metrów kwadratowych to otrzymamy 45. Dla tylu par troci, w których samica będzie
miała masę ok. 3,5 kg (zakładając, że występuje tam dosyć odpowiedniego substratu na
tarlisko), wystarczy to do odbycia efektywnego tarła na tym odcinku Drawy. Dla łososi,
zakładając, że w ogóle dochodzi tam do efektywnego tarła ryb tego gatunku, będzie to
liczba mniejsza, gdyż samica łososia waży zazwyczaj więcej niż 3,5 kg.



Skąd takie szacunki? Wszystko jest tam napisane. Płodność samicy to 1500 ziaren ikry na 1
kg masy ( dla dużych samic łososi i troci też, których ziarna ikry są większe, przyjmuje się
podobno 1300 ziaren ikry na 1 kg masy), 3,51500 = ~ 5000 ziaren ikry. Przeżywalność w
warunkach naturalnych do stadium wylęgu aktywnie opuszczającego gniazdo Autorzy
przyjęli na poziomie 20%. 20% z 5000 = 1000 sztuk wylęgu. Zakładając zagęszczenie
wylęgu na poziomie 2 sztuki/ 1 metr kwadratowy potrzeba nam 500 metrów kwadratowych
żerowisk dla wylęgu, czyli 490 m kw + 10 m kw tarliska = 500 metrów kwadratowych. To
zagęszczenie wynoszące 1 lub 2 szt. wylęgu/1 metr kwadratowy powierzchni zostało
najprawdopodobniej wyznaczone doświadczalnie i moim zdaniem możne się starać je
matematycznie udowodnić:



https://www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/9-forum-ogolne/114556-w-sprawie-ochrony-
keltow-lososia-i-troci-wedrownej?start=20



Dlaczego nie 5 sztuk albo 10 szt wylęgu na 1 metr kwadratowy? Otóż niewykluczone, że
przy takim zagęszczeniu nie wystarczyłoby pokarmu dla wszystkich i część wylęgu
zostałaby zagłodzona. Przeżywalność do stadium wylęgu w warunkach naturalnych zależy
też od wielu innych czynników, takich jak między innymi jakość substratu o czym piszą
Autorzy opracowania. Duże samice łososia, ale i okazałych troci wędrownych też, preferują
grube uziarnienie tarlisk, a takie występuje w rzekach wyżynnych, a jeszcze lepiej górskich i
podgórskich, o czym również piszą Autorzy opracowania. Jeżeli chodzi żerowiska dla
presmoltów i smoltów 2+ to Autorzy założyli, że w tym rozważanym przypadku potrzeba
1250 m kw. No więc 1250 m kw + 500 m kw = 1750 m kw. Przyjmują Oni przeżywalność do
stadium smolta na poziomie 1%, no więc otrzymamy 1% z 500 szt. wylęgu (założenie 1
szt/1 m kw)= 5 szt. smoltów lub 1% z 1000 szt wylęgu (założenie 2 szt/1 m kw) = 10 sztuk
smoltów.



Trochę mało tych smoltów z naturalnego tarła 😞, więc aby podać naturze pomocną dłoń☹
i dać możliwość poławiania tych ryb rybakom i wędkarzom też, zaczęto dorybiać rzeki
materiałem zarybieniowym o różnych stadiach. Intensywne zarybienia przyujściowych
odcinków rzek smoltami zwiększyły ilość tych ryb i przełożyło się to na b. dobre wyniki
połowowe, o czym niektórzy jeszcze pamiętają. Natomiast możliwym jest, że długofalowy
efekt jest taki, że hodowlane smolty, gdy stawały się tarlakami, mają problem z
odnalezieniem właściwej rzeki, gdyż w przeciwieństwie do dzikich ryb, zwyczajnie nie znają
miejsca swojego pochodzenia.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: ,,Samoutrzymujące” się populacje łososi w rzekach pomorskich [0] 26.01 10:19
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus