|
@ trout master- kontynuje
co do rewelacyjnych rzutow, mialem na mysli rzuty nad wody, nie dalekie
rzuty. W TLT za duzo o dalekich rzutach sie nie mowi/uzywa.
Tak, takim zestawem bardzo fajnie sie rzuca lowi.
To cale ladowanie kija zostaje powoli obalane, bo mozna dobrze rzucac
sztywna pala, ktora sie prawie nie ugina- mozna- i tu chodzi o mechanike
rzutow, ale co do komfortu to nic to nie ma wspolnego.
Bardziej uginajacy sie kij, potrzebuje wiecej czasu aby sie odgiac i po
odgieciu znowu sie gnie, ma takie 2 odbicia, podczas ktorych powstja
jakoes falki w petli i wiecej moze sie poplatac.
Tak, kij musi sie ugiac aby zrobic miejsce na przelatujaca petle, i to cale
ladowanie, az tak istotne nie jest( mowimy o rzucie znad glowy),
oczywiscie kij ma sie giac, bzdura jest mowic, ze rzuty mi nie wychadza
bo kij sie nie laduje.Czyli linki ciezsze ladujace lepiej kij i rzucajace dalej to
marketing.
Tor szczytowki, predkosc i rotacja sa podstawowymi elementami.
Kij muchowy nalezy traktowac po trochu jako sprezyna i po trochu jako
dzwignia, nie tylko jak sprezyna ktora sie naladuje/odegnie i super bedzie
wystrzeliwac linke- dla zobrazowania link do filmiku jednego z gosci, ktory
sir tym bardzo interesuje.
Dla przykladu, kiedy sie rozgrzewam do dystansu, linka 5 na sztywnym
kiju 10, wymachy na krotkim odcinku likni sa bardzo przyjemne, petla
rewelacja, ale to na ryby bym nie wzial. Chodzi tylko o mechanike rzutu.
mam ndzieje, ze nie namieszalrm ci w glowie?😁
ciao
Nadesłany link: https://vimeo.com/437977618?ref=em-share
|