f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: S.R. Czas 2024-04-28 12:52:59.


poprzednia wiadomosc Odp: Dunajec : : nadesłane przez Robert Kostecki (postów: 952) dnia 2018-06-07 09:55:24 z *.adsl.inetia.pl
  Pozdrowienia dla Szwagra.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Dunajec [10] 07.06 18:02
 
Roberciku, twoim szwagrem jest niesławny (lub sławny inaczej) Roman Pietrzak.
Od teraz, pod każdym twoim postem napiszę coś ciekawego o tobie.
 
  Odp: Dunajec [9] 07.06 21:57
 
Jeżeli chodzi o wybranego w konkursie byłego dyrektora biura okręgu i ichtiologa jednego z okręgów pomorskich
to nigdy w życiu go nie spotkałem, rozmawiałem z nim telefonicznie jako szeregowy wędkarz jeden raz gdy był na
wylocie z pełnionych funkcji a mnie bardzo interesowało pierwsze tarło przyżyciowe troci w jednej z rzek
pomorskich (które zresztą z perspektywy czasu uważam za zabieg kompletnie pozbawiony naukowych podstaw).
Ale powiem tak: podczas rozmowy z każdym z trzech osób mieszkających w moim mieście zasiadających w
swego czasu w zarządzie okręgu nie usłyszałem ANI JEDNEGO zdania podważającego jego fachowość jako
ichtiologa, Jedna z tych osób miała zastrzeżenia co do sposobu pełnienia funkcji dyr. biura okręgu, inna
sugerowała, że inny wpływowy członek zarządu z miasta w którym mieści się siedziba okręgu chciał koniecznie
wstawić na tę funkcję swojego protegowanego ( niewykluczone że zalogowanego na tym forum), a jeszcze inna
twierdziła wprost, że nie pasował, ponieważ intelektem bił na głowę ówczesnego prezesa okręgu. Prawda pewnie
gdzieś była pośrodku. Natomiast faktem jest, że te były dyr. biura okręgu i ichtiolog jako chyba jedyny miał odwagę
kilka lat temu możliwe i prawdopodobne przyczyny UDN w jednym z misięczników wędkarskich.
Postanowiłem to napisać ze swej strony kierowany zwykłą ludzką przyzwoitością. Tyle pozdrawiam.
 
  Odp: Dunajec [0] 07.06 22:57
 
I jak to się skończyło?
 
  Odp: Dunajec [7] 08.06 09:04
 
Kolego Witku,

dziękuję za miłe słowa, ale to chyba szwagier Mariuszka. Poproszę o więcej danych
genealogicznych, dla ustalenia faktów. Mimo wszystko przypominam, że obowiązuje RODO.
Józwa z Plusków, wbrew ogólnemu poglądowi, iż jest to postać fikcyjna - rzeczywiście
istnieje. Powiedział mi, że to szubrawiec i kanalia.
 
  Odp: Dunajec [5] 08.06 09:44
 
Szanowni koledzy, zamiast tak się szarpać i wbijać sobie szpile w tyłki po próżnicy, będąc daleko i bezpiecznie schowanymi za klawiaturami swoich compów, może po męsku umówić się na "ustawkę" w jakimś ciekawym miejscu w pięknych okolicznościach przyrody i klasycznie dać sobie po ryju. Bo ja bym chętnie chciał :). Gdyby co to wchodzę do drużyny Dunajco-Płytnickiej.
 
  Odp: Dunajec [4] 08.06 10:20
 
. Bo ja bym chętnie chciał :).

Dać czy otrzymać, że zapytam z ciekawości?
 
  Odp: Dunajec [3] 08.06 10:45
 
. Bo ja bym chętnie chciał :).

Dać czy otrzymać, że zapytam z ciekawości?


Według zasad, to tak na wzajem.
 
  Odp: Dunajec [2] 08.06 11:07
 
. Bo ja bym chętnie chciał :).

Dać czy otrzymać, że zapytam z ciekawości?


Według zasad, to tak na wzajem.


Dla słabszych, którym "dawanie" kojarzy się z tylko jednym. Nie chodzi i jakieś tam, zwykłe pedalskie pojedynki na wędki, tylko o normalne, barbarzyńskie okładanie się na gołe pięści w bliskim kontakcie.
 
  Odp: Dunajec [1] 08.06 11:42
 
Nie chodzi i jakieś tam, zwykłe pedalskie pojedynki na wędki,.

Tym bardziej gdy Sage niesprawny.
 
  Odp: Dunajec [0] 08.06 12:17
 
Nie chodzi i jakieś tam, zwykłe pedalskie pojedynki na wędki,.

Tym bardziej gdy Sage niesprawny.


Przez to, ze jest obecnie w stanie nierozbieralnym, znajduje się w stałej gotowości do podjęcia działań :).
 
  Odp: Dunajec [0] 08.06 16:40
 
To więcej genealogii, czy RODO? Nawet jeśli nie fikcyjny ten Józwa, to autorytet chyba raczej wątpliwy.
Dalej uważam, że szkoda, że swoją obecność na forum ograniczasz wyłącznie do załatwiania
osobistych porachunków.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus