Odp: Michal Duzynski- spostrzezenia
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 9079) dnia 2018-03-07 12:12:31 z *.96.195.171.neoplus.adsl.tpnet.pl
Właśnie ten filozof od "mokrej muchy" pisał o tym, że łatwiej mu wykonać było nadrzucenie linki dłuższym
kijem i dlatego miał przewagę nad łowiacym kolegą. Napisałem że "wyważał otwarte drzwi" bo o tym każdy kto
trochę łowił już wie.
Rozsądne i z głową podejście do żerującej ryby oraz takie jak się chce położenie zestawu jest podstawą
sukcesu. Może to trochę i tricki, dla niektórych bariera nie do przejścia w ówczesnym "szybkim" i jak
najprostszym łowieniu. Doskonalenie techniki jest utrudnieniem i niepotrzebną stratą czasu. Lepiej zmienić
miejsce na kolejnego (droższego) OS-a.