f l y f i s h i n g . p l 2025.12.04
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: test czy działa. Autor: Robert Kostecki. Czas 2025-12-04 12:13:47.


poprzednia wiadomosc Odp: : : nadesłane przez trouts master (postów: 9249) dnia 2017-12-06 09:32:01 z *.dynamic.gprs.plus.pl
  "No nie mogłem nie zacytować tego fragmentu. Poranione palce, lodowata woda, tyle poświęcenia. Hak
tylko w okolicy tętnicy, a jednak stało się. Wzruszająca historia. Półtorej godziny reanimować trupa. Takie
rzeczy Arek chyba tylko Chrystus".


Wzruszajaca historia? Wkurwiajaca historia. Po takim czymś odechciewa się łowić.
Co masz zrobić z rybą która nie chcesz zabrać, nie możesz jej wypuścić, nie możesz jej uratować.
Uczucie podobne do potrącenia "głupiego" pieszego gdzie próbujesz go ratować i ... nic.

Półtorej godziny próbowałem uratować rybę która dawała oznaki życia. Zwijała się po wyjęciu na brzeg,
ściskała zębami i szarpała głową (może reakcja drapieżnika). Jednak dla mnie ryba która nie oddycha i nie
ruszy gałka oczną jest trupem. Na końcu zostaje decyzja co zrobić gdy wiesz że nic już się nie da.

Dlaczego tak długo? Bo nie miałem, mam i będę miał zamiaru takich ryb zabierać. Wole przestać łowić i
"głaskać" małe pstrażki na potokach.

Tak to widzę. Z zawodów już dawno zrezygnowałem bo mnie wkurw****ły, z pracy dla PZW (dla hołoty w 80%
która je reprezentuje), łowienia "na limit".

Starzeje się lub za długo w tym siedzę.

Pzdr.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: [3] 06.12 09:50
  Odp: [2] 06.12 10:35
  Odp: [1] 06.12 11:08
  Odp: [0] 06.12 11:48
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus