| |
Ja nie tylko nie mam uwag do do tego co mówi i robi Zurek, ale pochwalam. Wskazuję natomiast, że jest liczne grono osób (zwłaszcza ichtiologów), którzy na kanwie rzekomej ochrony środowiska doprowadzają do jej degradacji (skutkiem braku ryb cennych od strony wędkarskiej jest pozostawienie rzeki na łaskę losu, ze znanymi skutkami). Dochodzimy dzisiaj do pewnej paranoi, polegającej na tym, że ważniejsza jest ochrona środowiska na papierze, niż w rzeczywistości. Zurek należy do tych nielicznych osób, które podejmują realne działania, by chronić przyrodę. Ilu jeszcze mamy takich przyrodników zawodowych? Niestety niewielu.
Widzę niepokojące tendencje od kilku lat i je wskazuję. Wielu ichtiologom, którzy nie mają wiedzy o biologii ryb, zwisa również temat żwiru, bo nie wiedzą jaka jest jego rola w środowisku.
|
