|
W zasadzie zgadzam się w pełni. Natomiast dziwi mnie wiara Marcina i kolegów z TPRŁ w to, że urzędnicy rozwiążą problem. Oni są po to, żeby trwać, a nie po to, żeby załatwiać sprawy.
Moim zdaniem czynnik środowiskowy jest ważniejszy, ponieważ jak napisał w innym wątku Artur, ze zgromadzonych tarlaków na Słupi usnęło 100%. Czyli ryby pochodzące zarówno z zarybień, jak i z naturalnego tarła. Z kolei zdjęcia Marcina z przepławki na Drwęcy (inne forum)pokazują ryby bez UDN. To się wszystko nie trzyma kupy.
|