 |
Odp: Troć i pstrąg - czyli nazewnictwo praktycznie pożyteczne
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2013-06-14 13:53:30 z *.dynamic.gprs.plus.pl |
|
Szanowny Panie Stanisławie,
Błąd naukowy u zarania, smakuje ludziom chyba lepiej niż czystość. I tu nie chodzi o mnie, piszącego od serca co czuje w danej chwili. Chodzi o ogół wędkarzy, stosujących te nazwy intuictjnie.
Ludzie będą się do Pana podlizywać, puszczać oko (bo warto mieć kumpla ze znanym nazwiskiem), a mnie walić po łbie... wie Pan, ja Pana bardzo szanuję. Ale praktyką dnia codziennego jest jednak Maciek z muchówką i Jacek na kutrze, a nie dylemat profesora publikującego artykuł w prasie światowej.
Tylko, że ja pisząc tak Panu, wystawiam się na Wickowo-Tałerowo-Venomowe rozjechanie... a inni po prostu używają tych nazw i to sobie tak trwa.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Troć i pstrąg - czyli nazewnictwo praktycznie pożyteczne [5]
|
|
14.06 21:01 |
|
Odp: Troć i pstrąg - czyli nazewnictwo praktycznie pożyteczne [4]
|
|
14.06 22:52 |
|
Odp: Troć i pstrąg - czyli nazewnictwo praktycznie pożyteczne [3]
|
|
14.06 23:07 |
|
Odp: Troć i pstrąg - czyli nazewnictwo praktycznie pożyteczne [2]
|
|
14.06 23:23 |
|
Odp: Troć i pstrąg - czyli nazewnictwo praktycznie pożyteczne [1]
|
|
14.06 23:26 |
|
Odp: Troć i pstrąg - czyli nazewnictwo praktycznie pożyteczne [0]
|
|
14.06 23:53 |
|
|
|
|