| |
1. MAciek gość nie walnął raz tylko ze trzy razy poprawiał...
2. Krew nie była napewno od walenia kamieniem w łeb, a od podciętych skrzeli... Ryba się
szybko wykrwawia - mógł tylko pczekać tą chwilke albo ją opłukać do pozowania...
To wbrew pozorom to bardziej humanitarne niż tak jak z karpiami w wannie gdzie ryba dostaje
kilka razy młotkiem, a ostatni raz w połowie albo pod koniec skrobania bo ktoś to zrobił
neiumiejętnie...
|
