Odp: Dupa jasiu pierdzi stasiu...
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2012-07-04 10:25:21 z *.opera-mini.net
No i co z tego? Co Cię to obchodzi? Problemem są totalniackie rozporządzenia dotyczące zarybień, a nie różnorodność loklanych łowisk.
Ważne, żeby ludzi nie zmuszać do sypania ryb lub do polepszania warunków tarła naturalnego. Ludzie sami sobie poradzą, i będziesz miał dzikie pstrągi klubu pasjonatów oraz burdele.
Demokracja jest zagrożeniem dla różnorodności, bo przegłosowanych czyni się nieszczęśliwymi. Najlepiej więc pewnych spraw odgórnie nie regulować.