f l y f i s h i n g . p l 2025.09.22
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Brennica okjazja do rewitalizacji. Autor: Malczyk. Czas 2025-09-21 21:34:16.


poprzednia wiadomosc Odp: chemia a ryby : : nadesłane przez rafał z (postów: 2972) dnia 2012-06-06 02:26:51 z *.cdma.centertel.pl
  łowiłem sobie kiedyś pstrągi potokowe w potoku na wiosnę ,koniec kwietnia -maj.miały pełne brzuchy chruścików w domkach.dosłownie jakby pięść włożył w ich brzuchy.aż któregoś dnia jakby przestały brać i złowiłem tylko jednego.miał pusty brzuch,dosłownie nic,żadnej treści pokarmowej,jakby głodował.zniknęły też chruściki w domkach z potoku.jedyne skojarzenie jakie mi przyszło do głowy to oprysk na chwasty spłukany deszczem do potoku.padły chrusty i popłynęły z wodą.nawet klacze ronią jak po dwóch tygodniach dostaną przypadkiem spryskaną trawę tym świństwem(środek ochrony roślin ma wpis 21 dni toksyczny dla zwierząt).a któryż to rolnik nie pryska pszenicy posianej koło Sanu.Poniżej Dubiecka,w maju na całej przestrzeni wzdłuż Sanu ,po prostu śmierdzi nie do wytrzymania,środkami ochrony roślin(tzw opryskami).a teraz jeszcze dojdą te na stonkę,na ziemniaki.tak samo toksyczny środek dla zwierząt.walka z waitrakami,nie ma szans powodzenia,chyba ,że wprowadzi się całkowity zakaz używania tych środków,albo jak braknie paliwa do traktorów.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus