Odp: Preparować okazy a nie gadać o nokill dla ryb na emeryturze.
: : nadesłane przez
Andrzej Sabała (postów: 318) dnia 2012-06-02 11:56:42 z *.net.autocom.pl
Krzysztof ma dużo racji.
/Chociaż mc donalda bym w to nie mieszał .../
Zabranie dużej ryby z odcinka na którym jest to dozwolone - można żałować
ale ... to nie jest płaszczyzna do oceny moralnej .
Nie każdego stać na stawiania sobie wyższych niż obowiązujące standardów .
a trudno tego wymagać jako standard zachowań.
Ale zawsze można zmienić standardy formalne - to duzo skuteczniejsze ; jesli
wędkarze pozwolą ....
Łowiska typu C&R to raczej element prowadzenie gospodarki wędkarskiej a nie
odnowy moralnej społeczeństwa .
Pozdarwiam
Andrzej
PS
Tez mi sie wydaje ze wędkarstwo to nie sport ....