 |
Odp: Tanie wedkarstwo w Polsce - bzdura.
: : nadesłane przez
remi (postów: 33) dnia 2011-12-21 14:45:18 z 178.250.100.* |
|
Dla mnie Fisheries Board i tak jest o lata swietlne do przodu niz PZW.
Np. Przeprowadzane sa badania, a raporty z nich sa ogolnie dostepne w internecie. Lobbuja na rzecz rozreklamowania wedkarstwa, lowisk i wlasnego kraju. Czyli to czego nawet namiastki darmo szukac w naszych kregach zarzadczych PZW.
Tak samo co do ochrony wod. Ochrona moze nie jest sama w sobie nie wiadomo jaka, ale jesli juz kogos zlapia na klusownictwie to nie umywaja rak i sa strona w ewentualnych procesach sadowych ( choc tez zdarza sie kolesiostwo i inne wpadki ). Za to, niestety wiekszoscia takich spraw W Polsce zajmuja sie ludzie zrzeszeni w Towarzystwach. PZW w wiekszosci okregow czeka by tylko taka grupa "jeleni" zglosili sie sama i robili za nich krecia robote. Niby PZW to my, ale jednak sa tez struktury, gdzie sa konkretni ludzie na etacie.
Kto jak nie oni powinni zadbac o: ochrone prawna, nadzorowaniem organow powolanych przez panstwo do ochrony srodowiska, nadzorowanie melioracji i dewastacji zasobow wodnych, itp? Naszym obowiazkiem jako czlonkow powinno byc zgloszenie takiej nieprawidlowosci,a dalej juz powinien zajac sie tym Okreg + kancelaria prawna do tego wynajeta. Nas powinno zas sie informowac o postepach i w koncu efektach jakie uzyskano. Niestety wszsystko u nas opiera sie na pospolitym ruszeniu i to nie wsrod szlachty (ZG PZW, ZO PZW) tylko plebsu (Towarzystwa - nazwa plebs, adekwatna do roli jaka naprawde pelnia dla PZW).
Druga sprawa Irlandzka, to specyfika tutejszych wod i geologia wyspy. Odniose sie glownie do pstraga. Kazda z rzek ma dziesiatki doplywow, a te doplywy setki innych strumykow czy rowow. Tak, rowow w ktorych zyja spokojnie pstragi. Tyle ze wiekszosc tych wod w przeciwienstwie do naszych polskich moze sluzyc za tarliska. Wiekszosc podloza to skala i pochodne, do tego nie ma problemow z temp i natlenieniem. Nad wieloma z nich, pewnie nikt nigdy nawet wedki nie zarzucil bo pstrag w Irlandii jest pospolity jak u nas ploc chociazby. Ponadto sa to tak male ryby w wiekszosci tych potokow, ze nikt sobie nie zawraca nimi glowy. I nawet jesli jakas rzeka zostala/zostanie zmeliorowana, a byly swego czasu zmeliorowane okrutnie w latach 60-80. Pomimo, ze nie odrodzily i nie powrocily do swojego pierwotnego charakteru ( to jest minus tutejszej struktury geologicznej - nie sprzyja szybkiej erozji) Do tego niektore byly trute niemilosiernie, a mimo to pstragi w nich zyja bez zarybien. To jest wlasnie zasluga tej zyciodajnej sieci tysiecy strumykow, w ktorych maja szanse przezyc te male rybki dajac drugie zycie zniszczonej rzece glownej. I mimo najwiekszych katastrof zgotowanych im przez czlowieka, zasilic glowne wody. Niestety u nas tego luksusu ryby nie maja. Nasze rzeki nie maja takiego ukladu krwionosnego jakie maja rzeki Irlandii. Tam kazda rzeka ma taki bank genow. W Polsce pewnie mozna ze swiaca szukac wod w ktorych istnieje jakies stado podstawowe. W Irlandii takich jest tysiace i to jest dar niebios i szczescie tego kraju. Do tego wiekszosc wod plynie przez prywatne tereny, gdzie nie wbije sie banda debili z agregatem, czy innymi pomyslami bo zaraz ktos by ich na swoim zauwazyl i posmyral po dupie srutem. Konkludujac, gdyby nawet wpuscic cale PZW z jego pomyslami to pewnie pstragow bylo by w Irlandii mniej ale daly by rade. Wiec nie mamy szczescia nie tylko do PZW i ale i do warunkow w jakich bytuja nasze pstragi, bo te niestety maja najbardziej pod gorke.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Tanie wedkarstwo w Polsce - bzdura. [5]
|
|
22.12 00:32 |
|
Odp: Tanie wedkarstwo w Polsce - bzdura. [3]
|
|
22.12 14:33 |
|
Odp: Tanie wedkarstwo w Polsce - bzdura. [1]
|
|
22.12 14:54 |
|
Odp: Tanie wedkarstwo w Polsce - bzdura. [0]
|
|
22.12 15:50 |
|
Odp: Tanie wedkarstwo w Polsce - bzdura. [0]
|
|
22.12 15:07 |
|
Odp: Tanie wedkarstwo w Polsce - bzdura. [0]
|
|
22.12 15:31 |
|
Odp: Tanie wedkarstwo w Polsce - bzdura. [0]
|
|
22.12 15:25 |
|
|
|
|