|
Szanowny Panie Jerzy ;
Musi być Pan przygotowany , ze w swoim życiu jeszcze niejedno może Pan usłyszeć co może Pan zaskoczyć - tak w ramach żartu , oczywiście .
Wyjaśnię bo widzę ,ze nieprecyjznie zrozumiał Pan moją wypowiedź ;
Mając na myśli odpowiedzialnych za poszczególne procesy ; zarządzania , organizacji
wewnętrznej/gospodarowania - upraszczając/ i edukacji miałem na myśli
funkcje /stanowiska w strukturze/ .
Absolutnie nic nie stoi na przeszkodzie aby Prezes Zarzadu był jednocześnie DYrektorem d/s Rozwoju ect, etc i w małych strukturach często tak jest ze jedna osoba pełni wiele funkcji.
Ale zakres kompetencji określa zadania na danym stanowisku i trzeba sobie z tym radzić .
To ze JJ pełni jednocześnie funkcję Prezesa,Dyr d/s Rozwoju , Dyr Finansowego i wiele innych wynika ze specyfiki tej działalności i pewnie talentów JJ.
Podobnie pewnie u Pana Piotra, choć tu jest już pewnie rozbudowana struktura .
A przykłady które Pan podaje - to wynikają z kierunku wykształcenia.
- to jeszcze inna "inszość".
Oczywiście można być znakomitym fachowcem- praktykiem od "rybactwa " z wykształceniem np muzycznym - tak dla usystematyzowania tematu/ czy odwrotnie/ i dalej się jest ;
fachowcem i muzykiem.
Tak w ramach "lzjeszego podejscia" można by pomyłkowo założyć poprzez pomieszanie tych pojec ze - tak na czasie - np. nieodżałowany Steve Jobs - do niczego się nie nadawał , bo słabo u niego było z wykształceniem
)
Ja - w poprzednim mailu - piszę o ;
fachowcach od ;zarzadzania,praktyki i edukacji .
Spełniają w strukturze określone funkcje i są odpowiedzialni za określone procesy w działalności struktury.
Oczywiście ich wykształcenie nie ma z tym nic wspólnego , choć oczywiście może być pomocne .
Pana występ o syjonistach - kładę na karb niezrozumienia i podchodzę do tego
z wyrozumiałoscią .
Wyjaśniam ze nie odnoszę sie do całej Pana publicystyki- nie śledzę jej aż tako dokładnie -tylko do ; konkretnych propozycji które Pan zawarł w tym poście w konkretnej organizacji - PZW w formie sugestii nad kształtem petycji.
Traktuję je dość konkretnie - stad moje wnioski.
Zgadzam się absolutnie z Panem ze są organizacje scentralizowane , które b. dobrze funkcjonują i są b.efektywne . I oby tak dalej
Ale rozmawiamy o konkretnej organizacji która jak sądząc po stanie 90 % wod łososiowatych w Polsce - jest nieefektywna w tym zakresie od wielu lat i trendy w osiaganiu celów widać dość jasno .
Stąd moje poprzednie wnioski na które składają sie trochę moje pewnie 30-paroletnie doświadczenia wędkarskie i trochę zawodowych - można się nad nimi zastanowić lub nie .
Są gratis
To co Pan nazywa obligatoryjnym narzuceniem rozwiązań - proponuje nazwać
zarządzeniem
To ważne narzędzie . Trzeba z tego korzystać, jak się chce realizować cele.
Demokracja jest ważna w polityce - w działalności gospodarczej i realizowaniu celów gospodarczych - dużo słabiej się sprawdza
To trochę elementarz.
Zgadzam się też w całości z Panem ze edukacja jest bardzo ważna - i pomaga budować właściwe wzorce.
Tak jak Pan chciałbym żyć w społeczeństwie obywatelskim w których każdy , każdemu bratem - wszyscy się szanują , przestrzegają prawa i 10 - ciu przykazań i są szczęśliwi.
Jest to ładny cel i warto u niego zabiegać ale - zwracam uwagę ze liczenie na to ze
najpierw stworzymy społeczeństwo obywatelskie step by step a potem nam się wody zaroją naturalnie od grubych pstrągów może być trochę nieuzasadnione.
Proponuje jednak równolegle popracować nad zarządzaniem w kierunku osiągania celów.
/jesli są one w ogóle jakoś jasno określone /
Zwłaszcza i bezwzględnie nad tym jeśli efekty chcemy obserwować w tym pokoleniu
Z wędkarskim pozdrowieniem
|