f l y f i s h i n g . p l 2025.04.21
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pseudo? zarybienia. Autor: S.R. Czas 2025-04-17 17:04:01.


poprzednia wiadomosc Odp: Bitwa pod Ausculum : : nadesłane przez Mariusz (postów: 3337) dnia 2011-10-04 18:47:00 z *.adsl.inetia.pl
  Jurku, jak rzadko zgadzam się z Twoimi wyliczeniami
Bardzo dobre, ale niestety lekko wybiórcze było nawiązanie do historii. Dlaczego wybiórcze, ponieważ zabrakło mi tu paru liczb.
O ile pamiętam, bo nie mam w tej chwili dostępu do źródeł, to łączna liczba członków Towarzystw Wędkarskich przed wojną wynosiła coś około 3000. Popraw mnie jeżeli się mylę, pewnie gdzieś masz to pod ręką.
Pierwsze stowarzyszenia, takie jak powstały w 1879 roku KTR były odpowiedzią na gwałtowny spadek pogłowia ryb w rzekach spowodowany rozwojem cywilizacyjnym i nowymi środkami ich pozyskiwania np. dynamitem. Dzisiaj pewnie każdy chciałby, aby było tyle ryb co wówczas....
Nie było przypadkiem, to że inicjatorami tych ruchów była elita zwłaszcza intelektualna społeczeństwa. W większości była to kadra naukowa UJ.
Zezwolisz, że przypomnę, że zarybianie i ochrona wód były głównymi przejawami działalności towarzystw. Oczywiście też tworzenie najlepszego (jak na ten czas i możliwości) prawa. Dla jego przestrzegania ci wielcy ludzie ponosili ogromne nakłady na strażników, utrzymując ich w takiej proporcji w stosunku do swojej liczebności jaką tam wyżej przedstawiłeś.
Żeby było jasne, ślady świadczą, że w tej małej grupie były znaczne tarcia wewnętrzne.
Natomiast dla obecnej sytuacji znaczenie mają okoliczności w jakich powstał PZW, przytoczysz?
Ponieważ jak mówią ten, kto chce wiedzieć jak będzie, musi wiedzieć jak było.
Celem PZW jest masowość, która niestety leży w kompletnej sprzeczności z interesem wód.
Gdzieś tam żartem napisałem, że nowych rzek nie wybudujemy, ale chyba każdy rozumie, że ich po prostu nie przybędzie (zwłaszcza od klepania w klawiaturę).
Zatem moim zdaniem jedynym sposobem na poprawę stanu jest ograniczenie presji, co jest możliwe (realnie) poprzez mechanizmy rynkowe. Tu kłania się Andrzej Sabała i jego wielokrotnie przedstawiane poglądy, z którymi tak często polemizowałeś
Teraz przedstawiając powyższe wyliczenia wygląda na to, że wreszcie przyznałeś mu rację
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Bitwa pod Ausculum [1] 04.10 18:58
  Odp: Bitwa pod Ausculum [0] 04.10 19:29
  Odp: Bitwa pod Ausculum [0] 04.10 19:52
  Odp: Bitwa pod Ausculum [0] 05.10 18:26
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus