| |
Drogi Mariuszu,
Cieszę się, że wreszcie się zgadzasz. Wreszcie, bo moje wyliczenia są zawsze takie same, oparte na tych samych przesłankach ... 
Wiele zalezy od liczebności eksploatujących ... natomiast nie tyle masowość jest problemem, bo wędkarstwo jest bardzo masowe w wielu krajach, ale w dziwacznie pojętej "powszechności wedkowania", która ma wymiar wręcz grabieżczy i to za sprawą obrońców "praw nabytych", nadanych przed laty, których gotowi są bronić "jak niepodległości", wywierając presje na podejmujących decyzje, o czym była mowa w "petycji", o której tak głośno ... W tej samej "petycji" nie ma ani słowa o tym zagadnieniu, a z innycyh wypowiedzi należy sądzić, że "petycjoniści" są równie gotowi do obrony tych "przywilejów" i szukają uzasadnień do ich utrzymania, wbrew zdrowemu rozsądkowi ...
W sprawie elit też chyba mamy nieco inne poglądy, bo ja jestem skłonny uważać, że tworzący Towarzystwa, wywodzący się z róznych środowisk, stali się elitą, bo uczestniczyli aktywnie w podejmowaniu publicznych przedsięwzięć, wykraczających poza ich zainteresowania zawodowe, nadając im impet i stanowiac grupe przywódców środowiska ... zresztą, nie tylko dotyczyło to wędkartswa, bo ci ludzie byli aktywni w róznych dziedzinach ... dalece wykraczajacy poza dzisejsze "zawodowstwo" ... nie wtierdzili, że "oni sobie indywidualnie poradzą, a reszta ich nie obchodzi" ... a jesli dysponowali wiedzą, to się nią dzielili z innymi, a nie mówili "wiem ale nie powiem", albo "nie chce mi się" ...
Rzek pewnie nie wybudujemy, ale zakres wystepowania pstrągów można zwiększać, zaś najwiekszy rozwój wedkarstwa muchowego/pstrągowego i gros jego radycyjnego uprawiania w wielu krajach dokonuje się na wodach stojących, w naturalnych jeziorach oraz w sztucznych zbiiornikach, zarównio nowo powstających, jak i tych starych ... Zaś wędkarstwo rzeczne w zurbanizowanych krajach, do jakich Polska nalezy, staje się opcją o dośc ograniczonej odstępności, choć z drugiej strony powszechnie dostępnej ... w racjonalnym rozumieniu tego określenia ... Mechanizmów ograniczania nadmiernej presji , lub dostosowywania, mówiąc "handlowo" - podaży do popytu, jest wiele ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|
