|
Bez przesady....;)...lepiej nich je rozdeptują ci z robakami, prądem i innymi wynalazkami....zapewniam, że ONI są tam tak długo i często, dopóki nie wybiją wszystkiego co żyje...Ale jeśli się umówimy, że każdy z nas chodzi po wodzie tylko po to żeby zabijać, to rzeczywiście....zróbmy zakaz wstępu i na duże rzeki...
Wody, nawet te najmniejsze, odwiedzane przez wędkarzy, WĘDKARZY!!!!!, są w istocie w jakimś tam sensie chronione....pozostawione jako mateczniki, to.....;););)...no właśnie...
|