|
Ja tam wolę, żeby była oficjalnie pustynia.
Przynajmniej w spokoju mozna sobie połowić.
Ludzie - widzieliscie kiedys w sobotnie popołudnie pusty San na Huzelach/Łączkach???
mi to pasuje i niech tak zostanie.
pozyskanie białka jest niezgodne z regulaminem, czyli niepopularne.
i o to chodzi!
a Konieczny wszystkie ryby zjadł, razem ze strażnikami, na pamiętnym grilu na OS'ie.
:)
w.
P.S.
jeżeli to nie Konieczny, to pewnie wina Tuska.
|