|
hej
Pustynia?....hmmmm
W tamtym roku było tak samo,mieliśmy zlot w połowie pażdziernika i przez 5 dni,dwadzieścia parę osób złowiło kilka dobrych lipieni.
Wróciłem do domu,ale wybrałem się jeszacze raz tydzień póżniej i to był strzał w dziesiątkę.
Lipienie brały,były aktywne i łowiło się naprawdę ładne tyby-40-50cm.
Poczekajmy do póżnej jesieni z ocenami.
pozdr-wyro
|