Odp: pozytywny wplyw melioracyj
: : nadesłane przez
wicekx (postów: 4164) dnia 2011-08-17 19:38:42 z *.5-4.cable.virginmedia.com
-glosy sie nie podniosly bo to angielskie ryby,
-haczyki bezzadziorowe albo z mikrozadziorem-zbyt duzo razy sam siebie zaczepilem,
-flaki takiej malej ryby waza tyle co nic wiec nie wierze ze tam sa jakies samozrywy,
-ryby same czesto wyskakuja za chrustem i wrzucaja sie potem do wody jak worki z cementem-to sa dopiero przeciazenia, kto jezdzil na rollecosterze wie o czym mowie,
-nie rozumiem magicznej granicy wymiaru-z niewymiarkami trzeba delikatnie a z reszta jak z workiem ziemniakow?
Nie popadajmy w skrajnosci-te rybki najadly sie pewnie strachu ale mysle ze sa ok i bogatsze o doswiadczenie(nie wiem jak klen bo mial dosc nietengom mine)