|
Moje obserwacje opieram na tym co widzę na Ropie od Gorlic w górę. Nie wiem jak jest na Jasielskim odcinku. U nas jeśli chodzi o aktualne pogłowie lipienia to jest katastrofa. Wydaje mi się, że powódź walnie się do tego przyczyniła. Nie wiem czy chodzi o to, że ryby gorzej ją zniosły (zmętnienie wody) czy same zostały "zniesione" w dół. Fakt pozostaje faktem, że u nas populację lipienia musimy odbudować. Owszem, powódź była w czerwcu więc nie było kiedy wiarygodnie ocenić jak było na wiosnę, ale w stosunku do 2009 roku po powodzi niewiele nam zostało - może z wyjątkiem śmieci.
|