Odp: Czy ja łowię na żyłkę...?
: : nadesłane przez
Adam Sikora (postów: 166) dnia 2011-02-25 09:20:09 z 77.236.26.*
Jestem lebiegą, który nie potrafi łowic i dlatego łowię metodą żyłkową. Mało tego uważam w/w sposób połowu za bardzo ciekawy i o wiele bardziej interesujacy niz tradycyjna już krótka nimfa, którą zreszta nigdy nie lubiłem. Jeśli wiesz o co chodzi, to w metodzie żyłkowej stosuje się normalny rzut muchowy taki jak linką, a nie ogłupiający przerzut "rol". Mam wrażenie, że sporo osób zabierających głos w dyskusji nigdy nie łowiło ta metodą. Nie znając sprawy nie powinno się o niej wypowiadać
P.S. Moja wypowiedź dotyczy całej dyskusji, a nie pojedynczych wypowiedzi.