| |
Wypowiedzi autora „ptaszków niebieskich“ jak najbardziej popieram. Popelnil on ale dwa bledy. Pojecie tryploida znaczy ze organizm, tu losos ma potrójna ilosc chromosomów. Normalny, jak i my, ma podwójna znaczy jest diploidalny. Natomiast nie znaczy to, ze wyselekcjonowano trzy geny. Tryploidalne teczaki choduje sie szczególnie w Danii i niektórzy je moze spotkali w jednym z pstragowych „burdeli” Put & Take. Sa niezdolne do rozplodu i opasle jak prosiaki. Lososie chodowlane dotychczas nie byly traploidami. Nie sa tez pozbawione instynktu wedrownego co jest klopotem gospodarzy wielu rzek norweskich dbajacych o rodzima sytuacje. Uciekinierzy i to spore sztuki konkuruja z „tubalcami” o tarliska a krzyzujac sie wprowadzaja nieporzadane geny. Byc moze stosuje sie tez juz lososiowe tryploidy, te na tarlo nie pójda. W sklepie ich jeszcze nie spotkalem, bo tryploidy maja podpadajacy garb z tluszczu
|
