Odp: O co chodzi ????
: : nadesłane przez
Wojtek Walkowski (postów: 805) dnia 2010-10-21 08:56:44 z *.dynamic.gprs.plus.pl
I tu właśnie trafiamy w sedno. Ograniczanie ilości zabieranych ryb powinno być przeciwwagą dla wzrostu skuteczności wędkarstwa. Trzeba jednak pamiętać o tym że jest to jedynie jedno z wielu rozwiązań systemowych które należy wprowadzić. Jeżeli wrócimy do tematu metody żyłkowej to dla mnie nie ma wątpliwości co do tego że nie jest ona metodą muchową tak samo jak nie jest samochodem ciężarowym Fiat Panda z kratką. Ja jej po prostu nie stosuję. Nie mam również wątpliwości co do tego że interpretowanie RAPR w odpowiedni sposób dopuszcza ją do stosowania i to bez jakichkolwiek nadużyć. Jeżeli ktoś lubi, trudno jego sprawa.