Projekt zmian Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego już gotowy . Obszar otaczany przez drugi zakręt Sanu ( Wola Postołowa , kto był to wie ) jest przewidziany pod usługi i zabudowę gdzie dopuszcza się realizację do 10 dominant architektonicznych o maksymalnej wysokość od 20 m do 100 m . To brzmi jak apokalipsa , zwłaszcza że prawy brzeg Sanu na tej wysokości wyznacza granicę obszaru Natura 2000 . W najbliższy czwartek w siedzibie starostwa ma się odbyć publiczna dyskusja nad projektem ... pozdrawiam pb,

Ciekawe czy wszystkie trolle i kanalie, które słały setki pism na PZW Krosno, w tym temacie są równie aktywne. Przecież im zależało na wodach....

Luzik przyjdzie opad i wyrówna zaporę oraz tereny zalewowe... przed chwilą na pogórzu sudeckim.
Piszę o tym od dawna, cykl pogody na planecie warto wziąć pod uwagę. Co 27 potem 54 na końcu 108 i
wielokrotność. Podobnie rzeki mają swoją locję oraz brzeg morza uzbrojony dalbami... Dopiero dystans co 108 m
utrudnił zmywanie opalowania np poroniony port we Władysławowie i półwysep helski.
Woda nieznana tkanka planety.

Wybierasz się? Na debatę.

Wybieram się . Chociaż nie wiem czy przebiję się przez tłum entuzjastów tego poronionego pomysłu... pb
PS. Czwartek , 15.30

Zobaczymy. Spróbuje też się tam wcisnąć. Posłuchać, przepytać i ewent. kontrować swoimi
kontrargumentami. Ktoś z Zarządu PZW Krosno ma jakieś plany tam być?

do 100 m?
to ponad 30 pięter
grubo...

A już myślałem, że najwyższe budynki w Polsce są w Warszawie. Widać, że konkurencja nie śpi.

ale jaki będzie widok z ostatniego piętra albo z dachu!
...

ale jaki będzie widok z ostatniego piętra albo z dachu!
...
Widok to będzie piękny park rozrywki a zapach frytek i grila, jak
również dźwięki odpowiedniej muzyki będa się unosić do 30 piętra a
nawet wyżej i dalej.

masakra
...

Widok to będzie piękny park rozrywki a zapach frytek i grila, jak
również dźwięki odpowiedniej muzyki będa się unosić do 30 piętra a
nawet wyżej i dalej.

Do wiadomości wszystkim niezorientowanym . Plan zmieniono na potrzeby realizacji czegoś
na kształt Energylandii k. Zatora . A dominanta architektoniczna to niekoniecznie budynek .
To może być rolllercoster albo młyn diabelski , takie bieszczadzkie London Eye …Te liczby
świadczą o skali planowanej inwestycji . Aaa jeszcze nowa droga. , żadna tam obwodnica
tylko dojazdówka do tego przybytku . Wszystko kosztem tego zakątka i ludzi tam
mieszkających …

no przecież coś pięknego:
https://youtu.be/7jjUjVhkUd8
...

Do wiadomości wszystkim niezorientowanym . Plan zmieniono na potrzeby realizacji czegoś
na kształt Energylandii k. Zatora . A dominanta architektoniczna to niekoniecznie budynek .
To może być rolllercoster albo młyn diabelski , takie bieszczadzkie London Eye …Te liczby
świadczą o skali planowanej inwestycji . Aaa jeszcze nowa droga. , żadna tam obwodnica
tylko dojazdówka do tego przybytku . Wszystko kosztem tego zakątka i ludzi tam
mieszkających …

Czyli „obwodnica” (pseudo) padła. Wywalczyli.

Współczuję Wam. Bardzo. Ktoś ewidentnie idzie na kasę bo myślenia logicznego w tym w kwestii krajobrazowym nie ma. Kto tam rządzi?

... i zbudują coś takiego, jak potworek w Pobierowie

https://youtu.be/jcP28Do6euk


Współczuję Wam. Bardzo. Ktoś ewidentnie idzie na kasę bo myślenia logicznego w tym w kwestii
krajobrazowym nie ma. Kto tam rządzi?

Ktoś ewidentnie idzie na kasę bo myślenia logicznego w tym w
kwestii krajobrazowym nie ma. Kto tam rządzi?

Źle postawione pytanie. Kto tam daje władzę takim dewastatorom jak
np. ten cały Pytka? No kto?

Petka to nie ta gmina , chociaż podejście do problemu takie samo . Tu rej wodził do tej pory
były starosta powiatu Łęskiego . Nowy jeśli nie zablokował całej sprawy też nie budzi
nadziei . pb

Wiem. Przykład Pytki dałem celowo bo koleś idealnie a przy tym z
wyjątkową hipokryzją trafia w populistyczne gusta lokalsów. W kółko,
kasa, rozwój, ekoterroryzm, przyroda jest dla ludzi itd. Tak kurwa, jest
dla ludzi ale nie tylko tu i teraz ale też za 20 i 50 lat. To jest dobro
narodowe a nie prywatny folwark pazernych technokratów co się
pazurami czepili władzy.

argumentacja jest zapewne prosta: podatki, miejsca pracy, więcej turystów

co w zamian?

co w zamian?

Co? Rozwój zrównoważony. Wszyscy gadają o tym a mało kto wie o
co chodzi. Ale do takich inwestycji trzeba mieć strategiczny łeb na
karku i niestety angażować wysoko opłacanych planistów a nie
inżynierskich prymitywów co potrafią narysować na planie 2 zakrętu
karuzelę, drogę do niej, kilka kibli i rurę której zawartość pewnie
poleci do Sanu. Zrównoważone inwestycje szanujące przyrodę
wymagają śmiałych i nowoczesnych pomysłów no i niestety w
wyniku ich realizacji rzadko kiedy generowane są zyski na poziomie
karuzeli i budek z piwem i kiełbasą.

no właśnie o to pytam
kto będzie umiał przedstawić alternatywę?
i przekonać do niej...

W tym zakątku Polski może Jarosław K . , ale chyba nie jest zainteresowany . A poważnie ,
to przerabiamy wariant Zakopanego . Tylko tam są góry których najchytrzejszy góral nie
rozdupcy , hej

Do tego dochodzi jeszcze odwaga w podjęciu decyzji "nie robimy nic
w tym miejscu, zostaje zadupie" bo to też jest wartość. A karuzelę, jak
już gmina bez niej nie potrafi żyć, można postawić przecież w Lesku,
koło starego basenu albo w kilku innych lokalizacjach zamiast
zajebywać zakręt.

Do tego dochodzi jeszcze odwaga w podjęciu decyzji "nie robimy nic
w tym miejscu, zostaje zadupie" bo to też jest wartość. A karuzelę, jak
już gmina bez niej nie potrafi żyć, można postawić przecież w Lesku,
koło starego basenu albo w kilku innych lokalizacjach zamiast
zajebywać zakręt.

Takie wizje, jak te sugerowane powyżej, wywołują we mnie refleksję, taką związaną z minionym świętem, taką myśl, że niektórzy mieli naprawdę piękne życie, przynajmniej to wędkarskie i gdyby jakimś cudem ożyli, to mogliby tego cudu nie przeżyć. Niestety świat nieustannie się zmienia i może dobrze, że człowiek nie żyje zbyt długo, bo nie każdy potrafi dostosować się do nadchodzących atrakcji.
Z drugiej strony Bieszczady nie zawsze były zadupiem i pisano o tym i na tym forum. Może historia zatacza koło i ten, do niedawna dziki, zakątek kraju stanie się kolejnym centrum rozrywki dla coraz bogatszych, ale i coraz bardziej zmęczonych i sfrustrowanych obywateli?
Wędkarzami, zwłaszcza muszkarzami, nikt się nie będzie przejmował, to pewne.
Może to dobrze, że TM zniechęca do wyjazdów nad San? Ot taka smutna konkluzja.

Niestety, bami. To co mamy teraz można nazwać wędkarskim
"poszukiwaniem straconego czasu" albo "to se ne vrati".

Niestety, bami. To co mamy teraz można nazwać wędkarskim
"poszukiwaniem straconego czasu" albo "to se ne vrati".

Ta, i to właśnie wywołuje niepokój i strach a tym samym stagnację i chociaż chciałoby się zaśpiewać, że wesołe jest życie staruszka, to piosenka ta więźnie w gardle niejednego jeszcze młodzieńca. Taka karma.

Dokładnie. Problem jest taki że nikt nie chce tych pól po-PGR-wskich bo co tam można
zrobić żeby zarobić. A sprzedawać na działki dla ludzi czy inne małe intereski nie chcą. PZW
coś chciało tam działać ale … jak to w PZW i z tym (rybim) biznesem. Niepewny, śliski jak
każda działalność rolnicza. Przykład Sanu pokazuje że na nic nie można liczyć na 100%
mimo wieloletniej walki i przeróżnych wysiłków ogółu. A Powiat? Chce się tego wyzbyć już
od 2010r. Mieć coś i nie mieć z tego nic. Wiec odpalili „gruby” pomysł ale chyba nie w tym
miejscu co wypadałoby. Na pewno nie w Lesku.

Należy złożyć zarzuty na piśmie wraz z argumentacją. Wtedy staje się stroną i muszą się
odnieść do zarzutów. Tak twierdzi moja żona emerytowany urbanista. Co można zarzucić
planowi nie wiem. Dyskusja i pyskówka nic nie da.

Teren jest własnością gminy . Plan zagospodarowania przestrzennego ma być zmieniony .
Przekwalifikowanie przy takich graczach ( PKL / sprzyjający im samorząd ) to formalność .
Ten teren to nieużytki . Nie wiem gdzie jest słaby punkt , o co można zaczepić … I jeszcze
polityka . PIS - owski bastion chce zakpić z Unii i Koalicji w myśl zasady : tu rządzimy my i
robimy co chcemy !! Mamy raptem parę kilometrów rzek stricte muchowych … Właśnie
tracimy kawałek jednej z najpiękniejszych pb

Rozumiem . Nie bardzo znajduję argumenty aby to zablokować. Wielka szkoda

Rozumiem . Nie bardzo znajduję argumenty aby to zablokować. Wielka szkoda

Można spróbować zainteresować tym media, może TVN, które nie przepada za pisdziel... i zrobić
zadymę (protest) pod UG zanim zmienią plany. Chętnie przyjadę.

O tym właśnie myślałem . TVN Uwaga …Temat na interwencję jest . Poza tym po ostatniej
zmianie władzy pojawiło się nowe zjawisko : rozliczanie byłych decydentów . Może trzeba to
włodarzom gminy Lesko uświadomić 🤔