Nie wiem jakie funkcje pełnił, jego akta są w IPN i nie jest tam bo
kandyduje na świętego tylko działał w strukturach aparatu bezpieki, który
to aparat inwigilował, terroryzował i mordował ludzi na usługach
sowieckiej zarazy. To wystarczy aby taki typ odszedł w niebyt ostatecznie.
Podejrzewam, że sprawa obiła się o te pseudonimy co nie kasuje sedna
sprawy. PZW to siedlisko i ostoja podobnych szmatławców, co sprzedali
swoją ojczyznę, teraz ich potomkowie z odstającymi uszami brylują w
strukturach z dumą dzierżąc spuściznę ojców i dziadków spod parszywej
czerwonej gwiazdy z sierpem i młotem gotowymi na rzeź.

Już sam pseudonim tej kurwy, anonima co zamieściła post świadczy o
charakterze tej informacjii.
Dziwię się adminowi, że jeszcze go nie usunął?!! A co jak jakiś anonim
Hitler się tu zaloguje? Też będzie znieczulica i brak reakcji?
Te kurwy trzeba gonić skąd przyszły i żelazem wypalać ich spuściznę!!
Krótka piłka, to nie są trywialne sprawy.

Tak dokładniej, to o charakterze tej informacji wcale nie świadczy nick Kogoś na forum fly
fishing, ale fakt, że Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w dniu 26.07.2024 potrzymał decyzję
Sądu Okręgowego, który wydał wyrok nakazujący uiszczenie stosownej kwoty pieniężnej w
ramach zadośćuczynienia + koszt postępowania sądowego. A także przeproszenie Pana
Jędrzejczaka za bezpodstawne naruszenie jego dóbr osobistych, co pozwany zresztą
uczynił, jak wynika z komunikatu na stronie PZW Krosno.

Szmaciarzu, w wyborze nicku, sugerowałem się twoim guru z Polańczyk.

jego akta są w IPN i nie jest tam bo
kandyduje na świętego tylko działał w strukturach aparatu bezpieki,


Podejrzewam, że sprawa obiła się o te pseudonimy co nie kasuje sedna
sprawy. .

A czytałeś te akta, czy z samego faktu, że są takie w IPN wywodzisz wniosek, że J. był agentem SB?

Czy próbujesz nas przekonać, że Sąd nie badał istoty sprawy czyli działalności J. jako agenta bezpieki
lub jej braku, a tylko to czy pseudonimy wspomniane przez Dytkowskiego się zgadzają?
Czyli Sąd nakazął Dytkowskiemu by przeprosił J. za to, że użył nie tych pseudonimów, pod którymi J.
faktycznie działał. Aha...no tak, to się trzyma kupy. Dziękuję za wyjaśnienie.

Przecież to tuman ograniczony intelektualnie. Zachowuje się tak, jak wszyscy ci pisowscy dziennikarze
z Republiki. Maja tam nadwornych kilku jełopów.
Chłop wygrał w sądzie i dobrze.




jego akta są w IPN i nie jest tam bo
kandyduje na świętego tylko działał w strukturach aparatu bezpieki,


Podejrzewam, że sprawa obiła się o te pseudonimy co nie kasuje sedna
sprawy. .

A czytałeś te akta, czy z samego faktu, że są takie w IPN wywodzisz wniosek, że J. był agentem SB?

Czy próbujesz nas przekonać, że Sąd nie badał istoty sprawy czyli działalności J. jako agenta bezpieki
lub jej braku, a tylko to czy pseudonimy wspomniane przez Dytkowskiego się zgadzają?
Czyli Sąd nakazął Dytkowskiemu by przeprosił J. za to, że użył nie tych pseudonimów, pod którymi J.
faktycznie działał. Aha...no tak, to się trzyma kupy. Dziękuję za wyjaśnienie.

Tak, dla jasności i przejrzystości.
Łukasz Dytkowski przeciwstawił się skutecznie sitwie PZW w Krośnie, doprowadzając do przerwania nielegalnego
procederu utrzymywania niejasnych biznesów rodziny Koniecznych i ich popleczników. Sadze rozebrane mimo
nagonki, kłmstw i oszczerstw pod jego, moim i wielu innych zastraszanych adresem. Ciężko pobity Rysiek
Karaszewski poniósł najcięższe konsekwencje własnej odwagi i determinacji w ujawnianiu podobnych patologii.
Sprawa sądowa Jędrzejczyka, Ubeka z Krosna, poprowadzona iście modelowo ze zmianą składu sędziowskiego w
trakcie. Kontakty operacyjne dalej funkcjonują w kołchozie a powiązania istniejącego wciąż aparatu bezpieki sięgają
bardzo wysoko.

Występujący tu pod pseudonimem Łukaszenka, Jacek Wojcieszek z Radomia, to sługus ZG. Nie ma nic wspólnego z
flyfiszingiem i tym forum poza rolą w jakiej tu występuje i jaką odgrywa w UBeckiej ustawce. To taki operacyjny
szmatłwiec. Na zlecenie śledzi internetową przestrzeń i prowadzi zmasowaną demagogię, oczernia i komentuje na
bieżąco, działania tylko tych, którzy zwalczają patologie w PZW. Parszywa menda nic więcej.

Taki mamy klimat, że lud nie potrafi sam uzdrawiać się pozbywając się z automatu takich osobników z przestrzeni
publicznej. Wojcieszek, strażnik okręgowy z Radomia, na fb Jack W. zaistniał w internecie przy wsparciu i w
związku z działaniami Duraja przeciwko SWP. To on i jego szczury dostarczają Wojcieszkowi informacje o naszej
aktywności. Mieli bardzo poważne problemy w Bielsku i rozwiązania poszukaj w taki sposób, książkowy UBecki.

Pozdrawiam wszystkich rozumnych i odważnych do mówienia prawdy.

Od Jacka się odpierdol złamasie.
A my się kiedyś spotkamy. Osobiście. Obiecuję.

Odwaga level" tchórz spod pseudonimu".
Zabierz zapasowe pieluchy.

Dla ciebie wezmę z chęcią.

I tak oto "dobra zmiana" w polskim wędkarstwie i gospodarce z nim
związanej, którą wraz z kolegami z organizacji na S próbowaliście
wprowadzić (albo przynajmniej tworzyliście pozory) , kończy się z
waszej strony kompromitacją, inwektywami i pogróżkami a z drugiej
wygranymi procesami o zniesławienie. Kończycie podobnie jak wasi
pisowscy mocodawcy i idole z WP, w niesławie i bez żadnych
osiągnięć przy czym przy tej analogii nasuwa się pytanie: ile
nieswojej kasy przytuliliście? Mam nadzieję, że i was ktoś z tej kasy
rozliczy.

Widzę, że ból egzystencjalny ci dalej utrudnia życie.
Bez fantasmagorii nie da rady, ech te nie twoje pieniądze, jak to boli.
Współczuję

Zastanawiam się Mikrut kto Ci pierwszy wpierdol spuści. Nie żebym był złośliwy ale ktoś
może mieć z tego przyjemność. I to jaką.
Mam również znajomości w szpitalnictwie psychiatrycznym w całej Polsce, mogę pomóc w
zdobyciu niezbędnej kwalifikacji do odbycia tam służby. to słowo służba zobowiązuje więc
musiałbyś się postarać.