Set

Przezbrajałeś?

Nie, ale te zielone omotki wyglądają jak jakaś fanaberia późniejszego
użytkownika.

Nie, ale te zielone omotki wyglądają jak jakaś fanaberia późniejszego
użytkownika.


... stałem się szczęśliwym posiadaczem węgla Shakespeare 8'6" ..."


________

Nie tylko omotki. Rękojeść, insert.

Skąd wiesz wiesz że to węgiel? Chyba że jakiś inny węgiel gratis dostałeś przy zakupie?
W latach 70-tych.


Piszą ludzie głupoty typu "kompozyt grafitowy". Owszem, kompozyt ale nie grafitowy. Kompozyt szklany
jest też kompozytem, ale samo pomalowanie na czarno blanku z kompozytu szklanego nie zrobi z niego
'węgla" (węglowego). Nawet gdyby twórca wytarzał mokry blank (po podkładzie czy lakierze) w pyle
grafitowym, sadzy czy innym węglu nie będzie to kompozyt grafitowy. Również wtedy gdy doda do żywicy
wypełniacz w postaci grafitu czy sadzy. Blank w ten sposób zrobiony będzie może nazywał się
kompozytem węglowym ale nic z nim nie będzie miał wspólnego poza "brudem"/kolorem zawartym w
żywicy.

Kompozyt z maty węglowej jest kompozytem węglowym.

Dziękuję, nie znam się na tym. Kiedyś widziałem takie opisy wędek i tyle.

Cześć

Jedni twierdzą, że:
The first rod to use graphite in the construction was the Shakespeare Dr. Howald Purist of 1967. It had a graphite male ferrule. Henry Shakespeare told me that they had gotten their hand on some graphite material in the late 60's (when it was still a closely guarded aerospace and military material not available to the sport industry). The material at the time cost $1000.00 per pound. They had built a few prototype all-graphite rods using the Howald method and taken them to the NAFTMA trade show. This was before Fenwick tried graphite, but the Fenwick team saw these rods and where able to develope and bring their rods to market sooner. Henry did say that Fenwick gave them the idea for the name of the later generation of rods when one of the Fenwick salesmen saw these prototype graphites and said "Man, those are some ugly sticks! Shakespeare made the first graphite blanks for Orvis, before Orvis was able to convert their manufacturing over to graphite. If you look at an early Orvis, you'll see that the blank construction and ferrules are identical to the Graflites.

Natomiast inni twierdzą coś zupełnie innego:
https://www.anglingheritage.org/p-26863-2018-the-golden-anniversary-of-the-carbon-fibre-fishing-rod.aspx

Nagrałem dwa randomowe rzuty i jakąś gadkę na ten temat xd

Zauważam ogromny postęp w kwestii uspokojenia organizmu,
przekazywania wiedzy, języka, zaniechania peta w ustach, swobodę i
luz wypowiedzi. To już nie ten naspeedowany Dmuchu co kiedyś.

Już przetestowana xd

Nie to...

Się szuka...

Owocnych poszukiwań...

Układ porów kory dębu wskazuję na rekonstrukcję uchwytu(korki do wina z lat 80 także pracownia polsping z ul.
Mokotowskie Wawa) ew omotek.

Grafitowy kompozyt byłby lepiej opisany, czarna szklanka raczej... dlatego ciężki młynek równoważy.
Wystarczy kijek zważyć to wiele wyjaśni.

Włókno grafitowe w tkaninie kierunkowej, a kompozyt określa zarówno mieszaninę tkanin grafitowych i szklanych
np ugly stick lub połączenia z żywicą. Maty o układzie włókien niejednorodnym dawały znikomą wytrzymałość na
zrywanie.

Przetarcie (np. krawędzi złącza) papierkiem ściernym lub po białej kartce (mniej pewny
wynik) pokaże ile węgla może być w kompozycie. O ile w ogóle jest. Waga i oględziny
grubości blanku/kija mocno nakreśla wynik pytania węgiel/szkło. Skrobanie z wierzchniej
warstwy ukaże strukturę i rodzaj maty.
Wizualnie sama struktura końcowej warstwy (po lakierze) wyglądająca na oplot węglowy nic
nie mówi. Wszystko można pomalować odpowiednim kolorem farby wyglądającym na
węgiel. Wielu tak robiło na „przełomie ery” blanków.

Ja bym wymienił trzy kije do suchej które uważam za najlepsze. Do dużych suchych typu
jętka majowa itp. Sage LL 8,6#5 , z krótszych wędek na mniejsze rzeczki i nie tylko Sage
TXL 7,10#4 , i na lipienie i nie tylko T&T Paradigm 7,10 #3. Są jeszcze inne genialne kije do
suchej jak Sage LL 8,9#3 czy inne z tej lini itp.

Co jest głębsze w ugięciu LL czy Paradigm?

Bardzo podobnie. Minimalnie głębsze ugięcie ma Paradigm ale to są niuanse.

Czyli Paradigm lepszy z mojego punktu widzenia. Dzięki za odpowiedź.
Swoją drogą z tych Sage kiedyś wyszła Circa, zwolennicy slow bardzo
zachwalali.

Zanim kupisz Pradigma pożycz i wypróbuj. Ja niestety kupiłem w ciemno. Kijek przepięknie
wykończony ale sztywny i szybki. Porównując do starego XP szybszy a nie wolmiejszy jak
się spodziewałem.

Stary Paradigm ponoć był inny.

Szybszy od Sage XP jesteś pewien. Co prawda Ja mam poprzednią wersję Paradigma ,i ta
jest raczej o głębszym ugięciu , bo o to pytał Krzysztof. A szybkość czyli prostowanie się
wędki po ugięciu t😀 to już inna sprawa.

Ta nowa seria była dla mnie zaskoczeniem. Jest o innej charakterystyce niż poprzednia. W
każdym razie #3 . To mi nieprzeszkadza bo i tak łowię klejonką a Paradigm stoi sobie w
kolekcji.

Mógłbyś zdradzić jakiej długości i klasy jest Twoja klejonka? I do jakiej
metody ją stosujesz?

Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof

7 stóp opisana jako 4 mi lepiej się łowi 3. Poza krótką nimfą łowie nią na wszystkie inne
metody czyli mały streamer, sucha i mokra.