| |
Zwykły cortland życzę powodzenia ,kolega miał lepszy coltrand i po kilku wypadach na ryby trzeba było go reklamować,mimo wymiany na nowy długo się nim nie nacieszył.Potem nabł dobry sznur hardego i po kilku sezonach nadal nim łowi. Ja sam przerobiłem kiedyś tani sznur i dlatego nikomu tego nie radzę. nie dosyć że szybko będzie po takim tanim sznurze to łowienie takim będzie udręką. ja osobiście wolę wydać raz na parę lat trochę więcej i nie mieć problemu niż kupić byle co . Myślę że to nie jest snobizm tylko zdrowy rozsądek,dlatego że w ostatecznym rozrachunku i tak wyjdzie taniej kupienie dobrego sznura którym połowię parę lat niż zakup byle czego co się za chwilę nie będzie nadawało do łowienia. podsumowując lepszy dobry z drugiej ręki niż zwykły tani.
|