f l y f i s h i n g . p l 2024.11.26
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
Bieżące informacje
Pstrąg i Lipień nr 42
KRÓLEWSKI PORADNIK WĘDKARSKI Z INDII Z XII W.

Jednym z najważniejszych źródeł do poznania dziejów wędkarstwa w świecie jest fragment induskiej księgi Manasollasa z XII w., w której jest opis połowu na wędkę, jako formy rozrywki. To źródło, pokrytę grubą warstwą historycznego kurzu i ukryte w trudnodostępnym oraz rzadko czytanym czasopiśmie w Europie, jest nieznane szerszemu kręgowi osób piszących o dziejach wędkarstwa, gdyż w żadnej ze znanych mi prac nie jest ono cytowane.
Wiadomości z łowiska
Mała Wisła 1
2020-10-14
test
Wiadomości z łowiska
San Zwierzyń-Hoczewka
2013-07-12
Warunki bardzo dobre
Wiadomości z łowiska
OS Dunajec
2014-08-12
warunki dobre ale nie idealne
Wiadomości z łowiska
Łowisko Pstrągowe Raba
2020-10-31
Dobrze to już było...
Nasze wzory
Mokra.
Wzory much
W katalogu FF
IMGW
Stan wód
Niezbędny każdemu wędkarzowi "na rozjazdach"
 
Flyfishing.pl
Łowiska:
Czarny Dunajec

autor: Mikołaj Hassa, opublikowane 2002-07-30

Dolina Kościeliska należy do jednej z najbardziej urokliwych dolin Tatr Zachodnich, bowiem swe niezwykłe piękno zawdzięcza rozmaitym formom krajobrazowym właściwym dla terenów wapiennych. Liczne jaskinie, skalne wąwozy, fantastyczne kształty turni oraz bardzo wydajne źródła to sceneria która towarzyszyć nam będzie, gdy odwiedzimy to miejsce.
 
Dodatkowo całą dolinę owiewa urok legend, poszukiwaczy skarbów i tradycji górniczych, sięgających XV wieku. Wypływające z tutejszych wapiennych skał źródła to typowe, krasowe wywierzyska. Dają one początek dwóm głównym potokom tej doliny: Kirowej Wodzie i Chochołowskiemu. One to, po złączeniu się tworzą rzekę, której nazwa większości wędkarzom pewnie jest znaną, mianowicie: Czarny Dunajec, wspaniała na wielu odcinkach jeszcze dzika górska woda w której na całej długości występuje pstrąg i lipień. Długość rzeki wynosi ok. 60 km. Czarny po opuszczeniu Tatr opływa szerokim łukiem Podhale, następnie już na terenie Kotliny Nowotarskiej przyjmuje kilka sporych dopływów i w samym Nowym Targu Łączy się z Białym Dunajcem. Od tego miejsca zaczyna się nasz słynny Dunajec, który swe wody toczyć jeszcze będzie przez około 250 km.

Powróćmy jednak do Czarnego Dunajca .Gospodarzem tej wody jest ZO PZW Nowy Sącz. Dla wędkarzy rzeka ta dostępna jest dopiero po opuszczeniu Tatrzańskiego Parku Narodowego, ściślej od ujścia potoku Iwański w Chochołowie. Tutaj jednak oprócz muchowych wypraw (bo tylko sztuczna mucha jest na Czarnym i jego dopływach dostępna) możemy jeszcze w inny sposób, miło i ciekawie spędzić czas. Chochołów jest miejscowością, posiadającą oryginalną i nie zmienioną, zabytkową, podhalańską zabudowę. Gdy jednak już odwiedzimy to miejsce, pędźmy nad wodę. Poniżej miejscowości, rzeka podzielona jest progami, zresztą bardzo podobnie jak Górna Wisła. Czarny Dunajec jest łowiskiem, gdzie generalnie dominującymi rybami są lipienie, jednak tutaj możemy być pewni brań prawie wyłącznie pstrągów.

Betonowe wodospady i siatkowo - kamienne umocnienia, tworzą miejscami bardzo głębokie doły, a presja wędkarska jest niemal zerowa w porównaniu z innymi odcinkami rzeki.
Kilkanaście kilometrów niżej, w okolicy wsi Wróblówka kończą się progi i rzeka płynąć będzie teraz już naturalnym korytem. Tu napotkamy jeszcze wiele starych umocnień, lecz większość z nich zostało mocno naruszonych (także przez tegoroczną, lipcową powódź) przez co rzeka stworzyła fantastyczne warunki do bytowania zwłaszcza lipieni, których liczne bardzo płochliwe stada zamieszkują krystaliczne płanie.
Gdy zapuścimy się rzeką w dół, dojdziemy do miejscowości Długopole. Poniżej drewnianego mostu są bardzo ładne i rybne płanie.
W sierpniu wieczorami lipienie chętnie wychodziły do chruścików, które w tym czasie intensywnie się roiły. Tutaj do rzeki wpada potok Piekielnik.
Mimo sporej wielkości nie wygląda on zbyt zachęcająco bo kolor jego wód jest czerwono - bordowy. Nie jest to jednak żadne skażenie lecz geologiczna budowa obszaru, przez który płynie ten potok i zabarwienie to jest wywołane torfowym charakterem okolicy.

Zresztą podobnie wygląda większość orawskich rzek. On to, uchodząc do Czarnego Dunajca, delikatnie nadaje mu lekko herbacianej barwy, jednak rzeka poniżej zachowuje idealną przejrzystość.
Odtąd zaczyna się dopiero wyzwanie. Piękny wierzbowy las, nadrzeczne polany, spokój i cisza a do tego duże ilości raczej podwymiarowych lipieni powodują, że przyjemnie się tu łowi.
Czysta woda powoduje, że bogata jest fauna bezkręgowa i ryba ma co jeść. Raczej niedługie, lecz głębokie płanie często przeplatają się z rozległymi, bystrymi kamieńcami, czasem rzeka dzieli się na krótkie odnogi. I tak będzie ona płynąć aż do słynnego Ludźmierza, będącego "podhalańską Częstochową", bowiem w tutejszej bazylice znajduje się cudowna figura Matki Boskiej Ludźmierskiej, której kult trwa przeszło 600 lat. Ludźmierz ponadto jest jedną z najstarszych wsi na Podhalu. Stąd do Nowego Targu jest już niedaleko, bo około 5 km, jednak dwa potężne i także rybne dopływy: Lepietnica i Rogoźnik Wielki czynią Dunajec ten o wiele większym i...jeszcze atrakcyjniejszym. Są tu jednak bardzo skomplikowane miejsca i trudniej czytelne, aniżeli wyżej ale rybne.
Dno w wielu miejscach zalegają olbrzymie głazy a tam obok lipieni i pstrągów może się czaić głowacica, ktorej jest coraz więcej w tej rzece. Pojawia tu się też liczny kleń, którego w górze rzeki nie ma. Nowotarski Czarny Dunajec jeszcze inaczej wygląda. Miejski gwar i kanałowy charakter rzeki na pewno nie powodują wędkowania tak przyjemnym, jak wyżej, ale wciąż czysta woda i liczne lipienie i inne ryby widoczne z nadrzecznych kładek powodują w nas wiadomo co..

Czarny Dunajec jest łowiskiem wręcz idealnym dla wędkarzy lubiących łowić na suchą muchę bo tu prawie zawsze coś wychodzi. Warunkiem koniecznym jest jednak odpowiedni stan wody w rzece.
Przy wyższej wodzie bardzo skuteczną jest nimfa, łowne są niewielkie imitacje chruścików w kolorach zgniłozielonym lub ciemnopomarańczowym, oraz imitacje larw jętek, też niewielkie, ok. 1.5 cm długości - typowy Pheasant Tail czy Ritz i wszelkie ich modyfikacje wykonane według własnych obserwacji. Obławiając głębsze rynny, szczególnie w dole rzeki możemy mieć wizytę głowatki, bo tu dość często te ryby trafiają się muszkarzom. Jeden z moich znajomych trafił przypadkowo na branie tej ryby przy połowie lipieni na nimfę, nieco powyżej zejścia się Dunajców. Blisko metrowa ryba przewiozła go przez trzy płanie i ... się wypięła. Połączenie Czarnego z Białym to także szereg dobrych miejsc, gdzie zawsze przyjemnie się łowi. Wielu pewnie zastanawiało się co do pochodzenia nazwy rzeki. Dunajec ten, czarnym ochrzczony został dlatego, gdyż płynie częściowo po torfowiskach. Podczas wezbrań wymywa znaczne ilości torfu, który mąci na długo w nim wodę. Powodują to też dopływy ze strony orawskiej. Często jest tak, że inne rzeki Podhala się już dawno oczyściły a Czarny niesie jeszcze burą wodę, ale i wtedy naprawdę warto poświęcić mu parę chwil.

Tekst: Mikołaj Hassa
Photo : Jarosław Jurasz




























<< PowrótOceń artykuł >>

Galeria zdjęć
ABEL Rove
Email:
Haslo:
Zaloguj automatycznie
przy kazdej wizycie:
Zaloz konto
Gorące dyskusje
Na Forum
...Czy są jakieś
materiały?

Według mnie 2-gim,
niewątpliwie
ciekawym punktem
mogło by być
zapytanie : A jak
było na terenach
wschodnich, w...
Propozycje na naszywkę Forum FF

 [tally] 7

 [tally] 5

 [tally] 10

 [tally] 12

 [tally] 81

 [tally] 10

 [tally] 1

 [tally] 4

 [tally] 19

 [tally] 8

 [tally] 19

 [tally] 93

 [tally] 24

 [tally] 6

 [tally] 7
głosów: 306 więcej >>
Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus