Skupię się na Czarnej Orawie, bo zmiany zasad wędkowania w tej rzece wywołują największe emocje.
Zgodnie z nowym Informatorem Wód rzeka Czarna Orawa, której nazwa tworzy się od połączenia potoków Orawka i Zubrzyca w miejscowości Jabłonka do ujścia do zbiornika Orawskiego w granicach Państwa jest wodą nizinną. Wszystkie dopływy na wyszczególnionym powyżej odcinku są wodami nie udostępnionymi do wędkowania ( zakaz połowu ). Tak postanowił Zarząd Okręgu, a oto powód tej decyzji.
Jako ichtiolog zdawałem sobie sprawę od kilku już lat, że w tym dorzeczu dokonują się negatywne ilościowe i jakościowe zmiany w ichtiofaunie. Z tych względów w pierwszym odruchu od 1996 r. zwielokrotniliśmy zarybienia. Rychło okazało się że nie przynosi to pozytywnych rezultatów . Z rejestracji połowów okazało się, że w dopływach Czarnej Orawy złowiono np. w 1999 r. tylko 25,3 kg ryb, w tym 5,3 kg pstrągów (20 szt), 7,5 kg kleni (16 szt) i 12,4 kg płoci migrujących okresowe ze zbiornika orawskiego. Hiobowe wieści o stanie Czarno-Orawskiej ichtiofauny niestety potwierdziły badania naukowe przeprowadzone przez pracowników Katedry Ekologii i Zoologii Kręgowców Uniwersytetu Łódzkiego. I tak w ciągu niecałych 20-stu lat z potoku Bukowińskiego ubyło 6 gatunków ryb, z Piekielnika – 7 gatunków, z Chyżnika 6, z Zubrzycy 7 gatunków itd. itd. Zainteresowanych odsyłam do publikacji : Przybylski i inni (2002). Monitoring ichtiofauny systemu rzeki Czarnej Orawy. Roczniki Naukowe PZW, Nr 15 str. 15-39.
Art 6 pkt 2 ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 o rybactwie śródlądowym (tekst jedn. Dz.U.z 1999 r. Nr 66 poz. 750) stanowi „ Racjonalna gospodarka rybacka polega na wykorzystaniu produkcyjnych możliwości wód, zmierzając jednocześnie do poprawy jakości naturalnego środowiska i jego zasobów .....). W tym kontekście czasowe wyłączenie z wędkowania do czasu odbudowy zrównoważonej populacji ryb w dorzeczu Czarnej Orawy jest nie tylko zgodne z prawem, ale również koniecznością z tego prawa wynikającą.

Dr Leszek Augustyn
Ichtiolog ZO PZW w Nowym Sączu