|
Dobrym by było, aby PZW jako jednostka posiadająca pozwolenie wodno-prawne na gospodarkę na rzekach roztocza zaczęło pobierać opłaty od płynących kajaków, na pewno nie jest to prosta sprawa, ale powiedzmy 1-2 zł od kajakarza to nie jest wielka kwota, a w skali roku mogła by dac olbrzymią sumę, skoro mamy się dzielić rzekami to dzielmy to sprawiedliwie, skoro my za łowienie płacimy 140 zł, a nie możemy łowić. Może ograniczyć ilośc kajaków, a na pewno należny usankcjonować godziny spływów.
PS. Ciekawe kiedy kajaki popłyną legalnie przez Roztoczański Park Narodowy? A wiem że już czasem pływają nielegalnie.
Pozdr. z Rzeszowa
|